Ruszył proces Pawła M. Prezes Eco-Vital jest oskarżony o oszustwo
Akt oskarżenia obejmuje 685 zarzutów, co stanowi tyle samo osób, które miały zostać oszukane przez prezesa firmy Eco-Vital. Ponadto Pawłowi M. zarzuca się oszustwo podatkowe.
Prezes firmy Eco-Vital z Poznania nie stawił się w sądzie. Po odczytaniu aktu oskarżenia przez prokuratora, przewodnicząca stwierdziła niewłaściwość sądu, przed którym toczy się proces i skierowała sprawę do prowadzenia przez Sąd Okręgowy w Poznaniu.
Powodem tego jest uznanie przez sąd, że oskarżony nie dopuścił się kilkuset oszustów. Sąd przyjął, że doszło do jednego wielkiego oszustwa 685 osób na kwotę ponad 2,3 mln zł.
– Sąd przyjął konstrukcję tzw. czynu ciągłego, czyli że zamiar był podjęty z góry i był realizowany przez dany okres czasu
– mówił po rozprawie prokurator Szymon Dąbrowski.
Decyzja o przekazaniu sprawy sądowi wyższej instancji nie jest jeszcze prawomocna.
Firma Eco-Vital oszukiwała klientów?
Szerzej o śledztwie w sprawie „afery garnkowej” pisaliśmy w połowie maja. Dotyczyło ono działalności firmy Eco-Vital w latach 2012-2014.
Podczas pokazów przedstawiciele handlowi oferowali naczynia kuchenne. Ich klientami byli głównie seniorzy, którzy nieświadomi, podpisywali niejasno sformułowane umowy.
Jak wykazali biegli „cudowne” garnki nie miały wcale prozdrowotnych właściwości, jak zapewniano. Ich cena była też nieadekwatna do jakości. Naczynia kosztowały znacznie więcej, niż były warte.
Prezes firmy nie przyznaje się do winy. W swoich zeznaniach na etapie śledztwa wskazał, że „za ewentualne nieprawidłowości, oszustwa przy zawieraniu umów odpowiadają przedstawiciele handlowi, którzy zawierali poszczególne umowy”.
– Robiłem wszystko, aby utrzymać wysoką sprzedaż, co jest normalne w biznesie, ale także wysoką jakość sprzedaży. Zależało mi na budowaniu bazy zadowolonych klientów, którzy w przyszłości zdecydowaliby się na kolejne zakupy. Tego nie dałoby się osiągnąć w przypadku sprzedaży tandety, czy wprowadzaniu klientów w błąd. Oczywiście przy takiej skali nie sposób było nie trafić na nieuczciwe osoby także w szeregach mojej firmy. Ale robiłem, co mogłem, aby takie przypadki były najrzadsze jak to możliwe, więc od razu wyciągałem konsekwencje wobec nieuczciwych handlowców
– zeznał prezes firmy Eco-Vital.
Prezes firmy Eco-Vital z wyrokiem
Obecny proces, to nie jedyne kłopoty Pawła M. Mężczyzna został nieprawomocnie skazany na karę więzienia w zawieszeniu za oszustwo 5 osób. W tym przypadku również chodziło o sprzedaż garnków przez firmę Eco-Vital.
To jednak nie koniec. W prokuraturze toczą się też inne śledztwa przeciwko Pawłowi M. Dotyczą sprzedaży produktów, które miały być wyrobami medycznymi. Jak mówi prokurator Dąbrowski, Paweł M. usłyszał już w tej sprawie zarzuty.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?