Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miasto udostępni lokal wspólnocie arabskiej

Joanna Labuda
Miasto udostępni lokal wspólnocie arabskiej
Miasto udostępni lokal wspólnocie arabskiej Łukasz Gdak
Miasto udostępni mieszkającym w Poznaniu Arabom lokal do spotkań, wspólnego spędzania czasu i kultywowania tradycji. Rozmowy w sprawie znalezienia dla nich takiej przestrzeni podjął wczoraj zastępca prezydenta, Arkadiusz Stasica. Wcześniej o jego planach poinformowało Radio Merkury. Zarząd Komunalnych Zasobów Lokalowych na razie nie chce mówić o szczegółach, ale jak twierdzi Stasica, prezes ZKZL-u przedstawił mu już parę propozycji.

- Mamy kilka wstępnie wytypowanych lokali, które musimy teraz sprawdzić. W ten sposób zamierzamy wyjść naprzeciw potrzebom wspólnoty arabskiej, której przedstawiciele zwrócili się do nas z taką prośbą - mówi wiceprezydent Stasica.

Organizacja, o której mowa, to Stowarzyszenie Kultury Arabskiej „Arabia”, działające w Poznaniu od 2009 roku. W przyszłym tygodniu odbędzie się kolejne spotkanie z jej przedstawicielami. Już jednak wiadomo, że pomysł ma zostać zrealizowany w ciągu najbliższych dwóch miesięcy.

Jak mówi Akradiusz Stasica projekt nie ma jednak nic wspólnego z falą emigrantów, która w ostatnich miesiącach może dotrzeć do Wielkopolski.

Zobacz komentarz: Lokal dla bitych? To zły pomysł

- Chodzi nam o to, by znaleźć miejsce dla ludzi, którzy żyją i funkcjonują w Poznaniu od dziesiątek lat, tutaj pozakładali swoje rodziny, podjęli pracę i na stałe związali się z miastem. Nie wiem, dlaczego mieliby być traktowani inaczej, niż pozostali mieszkańcy Poznania - mówi A. Stasica i przekonuje, że miasto wynajmuje lokale różnym organizacjom.

- Mamy przecież m.in. Dom Bretanii przy Starym Rynku, który również propaguje swoje tradycje - dodaje A. Stasica. Poza tym, od ponad dziesięciu lat na poznańskim Górczynie działa Muzułmańskie Centrum Kulturalno-Oświatowe, które ma uczyć tolerancji i otwartości wyznaniowej
Łamanie stereotypów

Youssef Chadid, imam poznańskiego meczetu, który jednocześnie kieruje Centrum, nie ukrywa, że w związku z ostatnimi pobiciami obcokrajowców w Poznaniu, każda próba przełamania stereotypów jest potrzebna.
- Osoby, które nie wyglądają, jak Polacy, maja inny kolor skóry czy włosów, nie wychodzą już tak chętnie wieczorem na spacer. Niestety, ale ostatnie wypadki wywołały wśród obcokrajowców wiele obaw - twierdzi Youssef Chadid. Jego zdaniem przybliżenie pozna-niakom, w jaki sposób myśli Arab czy muzułmanin, jest konieczne.

- Poznań jest miastem wielokulturowym i wszyscy musimy nauczyć się tolerancji. Cieszę się, że miasto wyciągnęło pomocną dłoń w łamaniu stereotypów - przekonuje Youssef Chadid. Ośrodek dla wspólnoty arabskiej ma w pewien sposób uzupełnić ofertę górczyń-skiego Centrum, które, jak mówi Chadid, współpracuje z różnymi organizacjami.

Minaret na Garbarach
W 2009 roku pochodząca z Bydgoszczy artystka Joanna Rajkowska postulowała stworzenie w Poznaniu minaretu, wysokiej wieży, charakterystycznej dla meczetów. Miał on stanąć przy ul. Estkowskiego, niedaleko skrzyżowania z ul. Garbary, gdzie znajdowały budynki dawnej fabryki papieru. Rozkład budynków przypominał artystce zabudowę na Bliskim Wschodzie, gdzie wcześniej pracował. Pomysł nie spodobał się ani poznaniakom, ani miejskiemu konserwatorowi zabytków, który nie zgodził się, na trwałe przerobienie mieszczącego się tam komina na minaret.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski