Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Michał Żmuda: Szkolenie etapami pozwala na opanowanie strachu przed skokiem ze spadochronem

Radosław Patroniak
Michał Żmuda podczas spotkania z młodzieżą na lotnisku w Pile
Michał Żmuda podczas spotkania z młodzieżą na lotnisku w Pile Fot. Archiwum Michała Żmudy
Rozmowa z Michałem Żmudą, prezesem Poznańskiego Oddziału Związku Polskich Spadochroniarzy, doświadczonym zawodnikiem i instruktorem.

Od czego należy rozpocząć przygodę ze spadochroniarstwem?
Są dwie drogi. Pierwsza klasyczna, praktykowana od dziesięcioleci, w której pierwszy skok spadochronowy odbywa się z natychmiastowym otwarciem spadochronu i druga, czyli skok z dwoma instruktorami i opóźnionym otwarciem spadochronu, zwana AFF. W obu przypadkach kursant przechodzi przed pierwszym skokiem identyczne przeszkolenie teoretyczne, obejmujące ogólną wiedzę o spadochronie, technikę skoku i sytuacje awaryjne.

Czy tylko po kursie AFF można skakać z opóźnionym otwarciem spadochronu?
Nie, co więcej ponad 90 procent instruktorów szkoliło się metodą klasyczną. Zapewnia ona większą wszechstronność, a stopniowy proces szkolenia pozwala moim zdaniem na większe opanowanie strachu towarzyszącego pierwszym skokom. Po dziesiątym skoku można wyskoczyć z samolotu, nie będąc skrępowanym jakąkolwiek liną czy stabilizacją.

Jak to wyglądało w Pana przypadku?
Ja szkoliłem się metodą klasyczną. A swoją przygodę ze spadochroniarstwem rozpocząłem nietypowo, bo w grudniu. Niskie temperatury nie są przeszkodą dla spadochronu, a spadochroniarzom wystarczy ciepła kurtka lub kombinezon. Do tej pory wykonałem ponad 800 skoków. Dla mnie spadochroniarstwo to sport. Często wyjeżdżam z reprezentacją naszego Oddziału na zawody spadochronowe w celności lądowania.

Na czym one polegają?
Celność lądowania to dyscyplina wymagająca opanowania i precyzji. Drużyna licząca 3 lub 5 osób opuszcza samolot na wysokości 1000 m. Każdy skoczek pracuje zarówno na wynik drużyny, jak i swój. Zadanie jest jedno - wylądować w punkcie centralnym o średnicy 2 cm, określanym jako centro. Przestrzeń pomiarowa to tylko 16 cm od centra. Do tej dyscypliny używa się specjalnych, stabilniejszych spadochronów, jednak przy dużym doświadczeniu można uzyskać równie dobre wyniki na sprzęcie, z którego korzystają nasi kursanci.

A co decyduje o sukcesie w spadochroniarstwie grupowym?
Skoki grupowe można podzielić na dwa rodzaje. P ierwszy to skoki dla zabawy. Rozluźnieni spadochroniarze tworzą nawet kilkusetosobowe formacje i biją rekordy. Jednak jest to też dyscyplina sportowa. Akrobacje wykonuje wtedy określona liczba zawodników, tworząca zespół czterech, ośmiu bądź szesnastu skoczków. Manewrując ciałami tworzą oni zaplanowane konfiguracje. Wygrywa ten zespół, który zbuduje prawidłowo jak największą liczbę figur.

Niesamowite wrażenia wywołują filmy z udziałem spadochroniarzy. Czy ich kręcenie w powietrzu to duże wyzwanie?
Nagranie dobrego filmu przez skoczka spadochronowego jest bardzo trudne. Każdy człowiek ma inną masę, inną budowę, inny ubiór, a to wszystko ma wpływ na prędkość spadania. Skacząc z kamerą trzeba reagować na każdy najmniejszy ruch obiektu nagrywanego. Spadając z 4000 m mamy 60 sekund do otwarcia spadochronu. Kamerzysta ma więc tylko minutę, aby pokazać świat swoimi oczami i uchwycić piękno skoku.

Poznański Oddział Związku Polskich Spadochroniarzy ma jeden z najlepszych ośrodków w kraju. Skąd tak duża popularność lotniska w Pile?

Nasz oddział ma rewelacyjną infrastrukturę do realizacji działalności spadochronowej. Korzystamy z lądowiska w Pile, na którym mamy budynek z salami wykładowymi i pokojami dla kursantów. Poza nim mamy również hangary lotnicze. Przy Związku działa kilka kół naukowych, zrzeszających studentów poznańskich uczelni wyższych. Dzięki współpracy ze studentami powstaje wiele innowacyjnych projektów, wspomagających spadochroniarstwo. Nie da się ukryć, że popularność zapewnia też koszt szkolenia, który wynosi 500 zł za kurs podstawowy i 100 zł za kolejne skoki. Jest to jedna z najlepszych ofert w Polsce.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski