Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Michel Platini w Poznaniu. Co zobaczył? [SZCZEGÓŁY, FILM]

Maciej Roik
Michel Platini w Poznaniu.
Michel Platini w Poznaniu. Grzegorz Dembiński
Środowa wizyta Michela Platiniego, prezydenta UEFA w Poznaniu nie pozostawia złudzeń: nie mamy się czego wstydzić. I choć gość zauważył, że pewne elementy infrastruktury trzeba wykończyć, to równocześnie pogratulował władzom Poznania tempa przygotowań.

Czytaj także:
Platini wysoko ocenił nasze przygotowania: zobacz film
Szef UEFA Michel Platini przyjedzie do Poznania

Prezydent UEFA wylądował na Ławicy w środę przed południem i gospodarskim okiem przyjrzał się poznańskim, kluczowym inwestycjom na Euro.

Spostrzeżenia? Platini stwierdził, że pewne elementy są do zrobienia. - Myślę że wszystko jest pod kontrolą - mówił. - Pozostaje kilka metrów ulicy przed stadionem ostatnie prace na lotnisku, ale z ust pana prezydenta mamy deklarację, że wszystko będzie ukończone na czas. Jako UEFA jesteśmy bardzo zadowoleni z tego co wydarzyło się w Poznaniu.

W trakcie kilkuminutowego spotkania z dziennikarzami stwierdził, że bardzo podoba mu się stadion. A szczególnie... niebieskie krzesełka, które są w kolorze Francji. - Jakby zrobiono je specjalnie dla mnie - żartował.

Ostatnia prosta stadionu przy Bułgarskiej

- Gdy byłem w Poznaniu dwa lata temu, to był jedyny obiekt tak bliski ukończenia - wspominał M. Platini. - Podobają mi się wszystkie polskie stadiony. Myślę, że w miarę dalszego rozwoju polskiego futbolu, piłkarze będą grali na bardzo dobrych obiektach. Te obiekty nie powstały na 15 dni. Będziecie z niego korzystać przez 30 najbliższych lat.

Stadion zrobił odpowiednie wrażenie, ale przy Bułgarskiej wciąż jest wiele do zrobienia. Trzeba wykończyć wszystkie elementy infrastruktury, których przed Euro 2012 zażyczyła sobie UEFA.
Konkretnie chodzi o miejsca, którymi kable poprowadzą dziesiątki wozów transmitujących mecze Euro, a także m.in. o doprowadzenie wody i prądu do miasteczka sponsorskiego. Oprócz tego wokół całego stadionu wkrótce pojawi się płot.

Do działania przygotowuje się również operator. Obecnie trwają rozmowy z firmami, które są zainteresowane kupnem prawa do nazwy stadionu.

Najszybciej rozpocznie się jednak zagospodarowanie III trybuny. Pojawią się tam bary i restauracje, ale też np. specjalistyczne gabinety lekarskie.

Lotnisko bez ryzyka?

Wszystko zależy od pogody. Tak można podsumować to co obecnie dzieje się na poznańskiej Ławicy. Michel Platini osobiście obserwował postępy prac. W tej chwili trwa tam budowa drogi kołowania (skończona w około 70 proc.) oraz płyty postojowej (skończona w około 30 proc.).

- Prace budowlane są realizowane zgodnie z harmonogramem, a ich zakończenie planowane jest na koniec roku - poinformowała nas Hanna Surma, rzecznik prasowy Ławicy.

Na lotnisku do przodu posuwa się też rozbudowa terminala pasażerskiego. W tej chwili jest on w stanie surowym.

- Realizacja najważniejszych inwestycji na Euro jest w bardzo zaawansowanej fazie - zapewnia Michał Prymas, pełnomocnik prezydenta ds. Euro 2012. - Chodzi przede wszystkim o niemal gotowy stadion i lotnisko. Choć w drugim przypadku wszystko przebiega zgodnie z harmonogramem, to pewne ryzyko jest związane z pogodą. Jeśli ta nie skomplikuje prac, to nie będzie kłopotów z ich zakończeniem - zaznacza M. Prymas. I podkreśla, że w dobrym tempie przebiegają także te mniej strategiczne inwestycje. Mowa np. o trasie tramwajowej na Franowo (w trakcie Euro przy M1 będzie największy parking buforowy).

Nasze drogi na Euro

Prezydent UEFA miał szczęście. Bo zakorkowany zwykle Poznań, okazał się przejezdny. Mimo to obecnie kierowcy mają powody do narzekań.

Po Euro będzie lepiej. Prawdziwą rewolucję przeszły bowiem ulice w okolicach Stadionu Miejskiego. Dzięki mistrzostwom, poznaniacy będą mieli też zupełnie nową jakość na ulicy Bułgarskiej, Wałbrzyskiej, Marcelińskiej czy Ptasiej.

Jeszcze przed Euro szersza będzie także ulica Grunwaldzka (na odcinku od Smoluchowskiego do Malwowej). Po mistrzostwach remontowana będzie jezdnia.

To w związku z Euro przebudowana została również ulica Bukowska (odcinek od King Crossa do granic miasta).

Bezpieczne święto

- W Polsce istnieje system sprawiedliwości i policja - odparł M. Platini zapytany o problem pseudokibiców. - W związku z tym możemy liczyć na aparat sprawiedliwości, tak by Euro było świętem piłki nożnej. Jeżeli chodzi o organizację można liczyć na wsparcie policji z innych krajów. Taka współpraca pozwala ukrócić przyjazd osób, które niekoniecznie w pierwszej kolejności są zainteresowane meczami - mówił Platini.

Temat bezpieczeństwa był jednym z tematów wczorajszego spotkania z Donaldem Tuskiem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski