2 z 30
Poprzednie
Następne

fot. Archiwum prywatne
– W takie miejsca (dźwigi, kominy, maszty, budowy wysokich budynków – dod. red.) normalnie wchodzą tylko ludzie, którzy tam pracują. Jeśli wejdziesz na 180 metrów masz kompletną ciszę. Możesz sobie posiedzieć, pomyśleć lub oglądać widoki. Jeśli jest dobra pogoda, masz widoczność na kilkadziesiąt kilometrów. A do tego dochodzi satysfakcja, że dałeś radę wejść – opowiada Bezior.