To był jeden z najtragiczniejszy w skutkach wypadków w ostatnim czasie w powiecie kaliskim. Dramat rozegrał się na drodze wojewódzkiej 470 między miejscowościami Kamień a Morawin w podkaliskiej gminie Ceków Kolonia. Na prostym odcinku trasy Kalisz - Turek zderzyły się ze sobą fiat cinquecento i opel vectra. Nie wiadomo dlaczego niewielki fiat zjechał gwałtownie na lewą stronę jezdni. W jego bok uderzył jadący z przeciwka opel. Fiat rozpadł się na dwie części...
Na miejscu pracowało aż 20 strażaków z jednostki ratowniczo-gaśniczej nr 1 PSP w Kaliszu oraz OSP Kamień. Ich działania polegały przede wszystkim na wydobyciu trzech osób jadących fiatem. Kierowca opla samodzielnie opuścił samochód. Został on przewieziony do kaliskiego szpitala z niegroźnymi obrażeniami głowy.
- Niestety mimo podjętej reanimacji lekarz pogotowia stwierdził zgon trzech poszkodowanych - mówi st. kpt. Radosław Marek z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu.
- W obecności prokuratora policjanci przeprowadzili oględziny miejsca wypadku oraz zabezpieczyli wszelkie możliwe ślady. Funkcjonariusze przesłuchali również świadków - powiedziała nam sierż. szt. Anna Jaworska-Wojnicz, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Jeden z kierowców, który jechał tuż za oplem, miał włączony w swoim aucie wideorejestrator. Nagranie zostało zabezpieczone przez policję i będzie jednym z dowodów w prowadzonym śledztwie, które nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Kaliszu.
Widok roztrzaskanych aut był wstrząsający. Szokuje również wiek ofiar wypadku. To bardzo młodzi mieszkańcy pobliskich miejscowości z gminy Ceków Kolonia oraz Mycielin. Wszyscy doskonale się znali. Mieli jechać do pobliskiego Kamienia na pizzę...
W wypadku zginęli 19-letni Mateusz i 20-letni Marcin. Najmłodsza ofiara to zaledwie 15-letni Damian. Chłopiec był uczniem trzeciej klasy gimnazjum w Kamieniu. Jego pasją były samochody i z nimi wiązał swoją przyszłość. Chciał się dalej kształcić właśnie w tym kierunku. Swoje umiejętności Damian zaprezentował podczas wrześniowej Nocy Naukowców w Poznaniu, organizowanej przez tamtejsze uczelnie wyższe.
- Brał udział w konkurencji wymiany koła w bolidzie skonstruowanym przez studentów. Przegrał zaledwie o cztery sekundy z zawodowcem. Wszyscy byliśmy dumni z jego osiągnięcia - mówi Wioletta Bartosik, dyrektorka Zespołu Szkół w Kamieniu.
Uczniowie są wstrząśnięci nagłą stratą swojego kolegi, z którym się przyjaźnili, z którym łączyły ich wspólne pasje, z którym po prostu się widywali każdego dnia w szkole.
Młodzież poprosiła dyrekcję gimnazjum, żeby zdjęcie Damiana znalazło się na ławce, w której siedział i aby jego nazwisko nadal widniało w szkolnym dzienniku... - Był miłym i uczynnym nastolatkiem. Kiedy w szkole trzeba było w czymś pomóc, zawsze wyrywał się jako pierwszy - dodaje Wioletta Bartosik.
Damian udzielał się również w ochotniczej straży pożarnej. Był członkiem młodzieżowej drużyny pożarniczej...
ZiemiaKaliska.com.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?