Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcu, broń swojej własności

Anna Jarmuż
Nowo powstały plac zabaw i park sportowy jest dewastowany. Takie sytuacje już mnie nie dziwią, bo zdarzają się zbyt często. Zastanawia mnie jednak coś innego - postawy niektórych ludzi.

Czytaj komentowany artykuł: Wandale dewastują Winogrodzki Park Sportu i Rekreacji [ZDJĘCIA]

Nigdy nie zrozumiem wandali, którym przeszkadza to, co nowe i ładne. Nieważne, czy ściana kamienicy jest świeżo odmalowana. Trzeba ją szybciutko pobazgrać - bo w oczy kole. Nieważne, że szyba w wiacie przystankowej została wstawiona wczoraj, po wcześniejszym akcie dewastacji. Są tacy, którym tam przeszkadza. Przeraża mnie krótkowzroczność myślenia chuliganów (bo inaczej nazwać ich nie można). W końcu pieniądze na naprawę szkód, idą także z ich podatków. Jeszcze bardziej od postawy wandali, dziwi mnie jednak podejście mieszkańców miasta - tych, którzy narzekają na wszystko dookoła, a nic z tym nie robią.

Zazwyczaj winę za wszystko ponosi policja, która nie przyjechała, kiedy ktoś przewracał ławkę, podpalał kosz na śmieci czy wyrywał znak drogowy. Owszem, policjant powinien być na miejscu zdarzenia. Może tak właśnie by się stało, gdyby ktoś - widząc takie - podniósł słuchawkę telefonu i wykręcił numer 997. To jednak zdarza się dość rzadko. Zwykle osoby, które są świadkami przestępstwa, nie decydują się powiadamiać o tym żadnych służb. Dlaczego? Bo się boją. Czego? Tego, że przestępca znajdzie ich we własnym domu, pobije, podpali, otruje psa... I w tym momencie koło się zamyka. Bo przestępca czuje się bezkarny i któregoś dnia, może postanowić skrzywdzić dla zabawy.

Wniosek? Poznaniaku, widzisz - reaguj, bo nic się nie zmieni! Broń swojej własności, bo nikt inny tego za Ciebie nie zrobi!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski