Nieznane oblicze Iranu
W 2015 roku Bułhak trafił na informacje o kobietach Bandari. W internecie nie mógł znaleźć ich zdjęć. Wiedział tylko, że należą do tradycyjnej społeczności zamieszkującej wyspę Ormuz w Zatoce Perskiej oraz że zamiast ciemnych burek noszą barwne stroje i zakrywają twarze maskami z metalu, pokrytymi kolorowymi materiałami. Ze względu, że sytuacja kobiet, zwłaszcza w kontekście praw człowieka, jest jednym z najważniejszych tematów prac Bułhaka, postanowił wybrać się do Iranu, na Ormuz, aby sfotografowanie mieszkanki wyspy.
Oczy Bandari
Zanim doszło do sesji, odbyła się narada, czy Bandari mogą zostać sportretowane. O dziwo, dyskutowali nie mężowie Muzułmanek, a one same.
– To był ich wielki akt odwagi i manifest wolności, na które zdobyły się mimo ograniczeń, z jakimi się mierzą na co dzień
tłumaczy Patryk Bułhak i dodaje:
– Obcym nie wolno nawet na nie patrzeć, one nie mogą patrzeć na innych mężczyzn – zwłaszcza spoza swojej społeczności. A jednak zaryzykowały i podjęły świadomą decyzję, aby stanąć przed moim obiektywem. To bardzo symboliczne i adekwatne w kontekście sytuacji kobiet oraz walki o ich prawa na całym świecie, także w Polsce.
Wykonanie portretów poprzedziły przygotowania. Bandari pomalowały paznokcie, usta, oczy. Chociaż po raz pierwszy wystąpiły w roli modelek, dumnie i zdecydowanie spoglądały na Bułhaka.
„Oczy to zwierciadło duszy”, ale też kluczowe narzędzie komunikacji podczas podróży fotografa:
– Jak najwięcej [patrzenia w oczy], tak żeby zobaczyć. I żeby wiedzieli, że jestem ciekawy, tak ludzko ciekawy, że nie zrobię im krzywdy. Nie ma lepszego języka, tak uniwersalnego
– mówi Bułhak.
Wernisaż wystawy fotografii Bułhaka odpędzie się w czwartek, 28 kwietnia o godz. 18 w Galerii na Dziedzińcu Starego Browaru.
Granice codzienności
Po spotkaniu z Bandari na wyspie Ormuz Patryk Bułhak kontynuował podróż po Iranie. Omijał słynne cele podróży; nie szukał turystycznych atrakcji, tylko codzienności. Okazało się, że ma ona sztywne geograficzne ramy – mieszkańcy Iranu nie mają paszportów, nie mogą wyjeżdżać poza swój kraj. To nie języki, religia, zwyczaje, ale właśnie ta wstrząsająca różnica w swobodzie przemieszczania się wyznaczyła dla fotografa symboliczny podział „my”/„oni”.
– My wjeżdżamy i wyjeżdżamy. Oni nie. Są otwarci, ciekawi, ale mogą poruszać się tylko w granicach, które ktoś wyznaczył. No i w wyobraźni, i w tym, co przywiozą ze sobą ci z zewnątrz, w opowieściach, w spojrzeniach. Trochę tak jak kiedyś u nas
– komentuje fotograf.
Bułhak. O tej iluzorycznej wolności Irańczyków mówi tytuł wystawy. Nadzieję na zmianę artysta dostrzega w kobietach. Siła i odwaga Bandari stała się najważniejszym wątkiem fotograficznego projektu zrealizowanego w Iranie.
Wystawa „Zamknięte” Patryka Bułhaka gości w Galerii na Dziedzińcu dzięki współpracy Starego Browaru z galerią fotografii Leica 6x7 Gallery Warszawa. Ekspozycję będzie można oglądać do końca maja 2022 r.
Spotkanie autorskie
12 maja w Galerii na Dziedzińcu odbędzie się spotkanie autorskie. Wstęp na wystawę, wernisaż i spotkanie z Patrykiem Bułhakiem są bezpłatne.
Patryk Bułhak „Zamknięte” – wystawa fotografii
Gdzie: Galeria na Dziedzińcu Starego Browaru w Poznaniu.
Kiedy: wernisaż: 28 kwietnia 2022 r., godz. 18. Wystawa czynna do 31 maja, od wtorku do niedzieli w godz. 12 – 20.
Wstęp wolny. Kuratorką jest Maja Kaszkur. Za muzykę odpowiada Rafał Kołacki, montaż video: Zofia Analog.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?