Mieszkania Poznań: na rynku wtórnym zapłacisz więcej, ale kredyt weźmiesz łatwiej

Poznański rynek wtórny lekko drożeje – donoszą eksperci Expandera i agencji Metrohouse. W ciągu ostatnich miesięcy pod względem ceny mieszkania Poznań podrożał o 4 proc. w stosunku do roku ubiegłego. Łatwiejsze stało się jednak uzyskanie kredytu hipotecznego, a rata za mieszkanie utrzymuje się na stosunkowo niskim poziomie.

Mieszkania Poznań: większe lokale najpopularniejsze

Według analityków w 2018 roku Poznań jak zwykle zaskoczył preferowanymi przez klientów metrażami mieszkań. Średnia powierzchnia mieszkania na sprzedaż w Poznaniu wynosi obecnie 63 mkw., co stanowi najwyższy wynik spośród wszystkich analizowanych miast. Dla porównania warto zauważyć, że np. w transakcjach na rynku krakowskim dominowały w tym roku głównie niewielkie kawalerki.

Jeśli chodzi o cenę mieszkania Poznań, podobnie jak inne największe ośrodki miejskie, nieco podrożał. Średnia cena metra kwadratowego wzrosła o równe 4 proc. w stosunku do roku 2017 i osiągnęła poziom 5598 zł. Oznacza to, że za używane 50-metrowe mieszkanie trzeba obecnie zapłacić w Poznaniu niemal 280 000 zł. Do najpopularniejszych dzielnic należą m.in. Centrum, Winogrady i Piątkowo.

– Nabywcy mieszkań w Poznaniu przeznaczali na zakup średnio 340 tysięcy złotych. Stawia to go pomiędzy Wrocławiem (352 tys. zł) a Gdańskiem (331 tys. zł) – podsumowuje Marcin Jańczuk z Metrohouse.

Zobacz: Mieszkania na sprzedaż Poznań – oferty nieruchomości poniżej 5598 zł/mkw.

Poznań należy do miast, w którym ceny wzrosły stosunkowo najsłabiej – przykładowo w Gdańsku zwiększyły się one w skali roku aż o 11 proc. Poznaniacy mogą również liczyć na jedną z niższych rat kredytu hipotecznego. Zdaniem ekspertów rata miesięczna za 50-metrowy lokal mieszkalny kupiony po przeciętnej cenie wynosi obecnie w Poznaniu ok. 1337 zł.

Mieszkania Poznań: łatwiej uzyskasz kredyt hipoteczny, ale otrzymasz go mniej

Plusem sytuacji na poznańskim rynku wtórnym jest to, że wraz z cenami mieszkań rosną też wynagrodzenia Polaków. W połączeniu z większą w tym roku dostępnością kredytów hipotecznych oznacza to szansę na kredyt dla wielu spośród tych, którzy poprzednio nie mogli sobie na niego pozwolić.

Fakt, że nastał lepszy czas dla kupujących mieszkania, potwierdzają dane Biura Informacji Kredytowej, Zgodnie z udostępnionymi informacjami w okresie od stycznia do kwietnia 2018 roku banki udzieliły klientom o 9 proc. więcej kredytów niż przed rokiem – łącznie ponad 77 000 kredytów. Eksperci przestrzegają jednak przed zaciąganiem zbyt wysokich pożyczek.

Zobacz: Mieszkania na sprzedaż Poznań – oferty nieruchomości powyżej 5598 zł/mkw.

– Kredyty hipoteczne jeszcze przez długi czas prawdopodobnie będą tanie. (…) Należy jednak pamiętać, że kredyty hipoteczne są zaciągane zwykle na 20-30 lat. W tak długim okresie wiele może się zdarzyć. Lepiej więc nie przesadzać z kwotą zadłużenia – radzi ekspert Expandera.

Pewnym utrudnieniem dla zainteresowanych kupnem nieruchomości może być fakt, że banki bardziej surowo niż kiedyś oceniają dziś zdolność kredytową. Jak wskazują analitycy, trzy lata temu zdolność kredytowa trzyosobowej rodziny zarabiającej 5000 zł netto wynosiła około 470 000 zł. Dziś ta sama rodzina otrzyma niecałe 350 000 zł kredytu – o blisko 120 000 zł mniej. Biorąc pod uwagę utrzymujący się wciąż wysoki popyt na mieszkania, nie powstrzyma to jednak raczej marzących o własnym M.