W odróżnieniu od RnS, nie ma natomiast znaczenia stan cywilny osoby wnioskującej o wsparcie finansowe. Małżeństwo bez potomstwa dostanie bowiem tyle samo co tzw. singiel.
Para bez ślubu nie może wspólnie zaciągnąć kredytu w ramach "Mieszkania dla młodych". Współkredytobiorcami mogą być bowiem tylko wstępni (rodzice, dziadkowie), zstępni (dzieci, wnuki), rodzeństwo, małżonkowie rodzeństwa, ojczym, macocha czy teściowie nabywcy.
W sytuacji gdy dochody chłopaka lub dziewczyny nie dają wystarczającej zdolności kredytowej by skorzystać z programu, będą musieli się więc pobrać. Inną dostępną dla nich opcją jest kupno mieszkania przez jedno z nich i dołączenie do kredytu np. rodziców.
Jeśli jednak oboje dobrze zarabiają lub mogą liczyć na dołączenie rodziców jako współ- kredytobiorców, wtedy najkorzystniejszą finansowo opcją jest... zwlekanie ze ślubem. Nie będąc bowiem w związku małżeńskim każde z nich może uzyskać osobną dopłatę. W ten sposób, zamiast 10 proc. dopłaty mogą dostać aż 20 proc.
Jak to zrobić? Doradza Jarosław Sadowski, główny analityk Expandera. - Wystarczy, że znajdą dwa mieszkania przylegające do siebie, które dadzą się połączyć w jedno - mówi. - W ten sposób mogą nie tylko uzyskać dwa razy wyższą dopłatę, ale też mieć do dyspozycji dwukrotnie większy metraż - dodaje. Każde z nich może kupić mieszkanie 75-metrowe. Po ich połączeniu uzyskają więc lokal o powierzchni 150 mkw. Mogą też oczywiście nie łączyć mieszkań, lecz mieszkać tylko w jednym. Drugie mogą wynajmować.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?