Podejrzanym o groźby wobec poznańskiego prokuratura jest 32-letni Konrad J. Został zatrzymany pod koniec kwietnia we Wrocławiu. Przebywał tam w kwarantannie w związku z koronawirusem i swoim niedawnym powrotem z zagranicy.
Czytaj też: "Zgwałcimy twoją żonę" - tak sąsiedzi grozili panu Markowi, który zawiadamiał o ich złym parkowaniu
Prokuratura zarzuciła mu, że groził prokuratorowi z Poznania, który prowadzi śledztwo przeciwko jego partnerce. Chciał wymusić na prokuratorze, by wypuścił jego konkubinę z aresztu.
- Wulgarne esemsy były wysyłane na telefon jednego z policjantów. Zawierały groźby działania na szkodę życia i zdrowia prokuratora prowadzącego sprawę jego partnerki
– mówi prokurator Łukasz Wawrzyniak, rzecznik poznańskiej Prokuratury Okręgowej.
Konrad J., który chciał doprowadzić do uwolnienia z aresztu swojej partnerki, sam trafił za kratki. Za groźby karalne grozi mu do trzech lat więzienia. Nie przyznaje się do winy. W wyjaśnieniach przekonywał, że nie groził prokuratorowi.
ZOBACZ TEŻ:
Sprawdź też:
- 21 miejsc w Wielkopolsce idealnych na wycieczkę
- Przestępcy z Wielkopolski poszukiwani przez policję. Widziałeś któregoś z nich?
- Jak NIE nosić maseczek?
- Memy o koronawirusie: kwarantanna oczami internautów
- Oto 12 najmniej seksownych imion żeńskich w Polsce. Sprawdź czy jesteś na liście
- 15 najgorszych kierunków studiów w Poznaniu
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?