Mieszko Gniezno złapał zadyszkę, a Unia Swarzędz odskakuje rywalom w tabeli Artbud IV ligi. Górnik Konin z drugim zwycięstwem z rzędu

W walce o awans do III ligi na dobre rozpędzili się podopieczni Tomasza Bekasa. Tym razem "Duma Swarzędza" okazała się lepsza od Olimpii Koło, która zwyciężyła na własnym boisku 2:1. To było bardzo wyrównane spotkanie, a walka o trzy punkty odbywała się do samego końca. Wynik tego spotkania otworzył gol samobójczy zawodnika Olimpii, Mikołaja Czajki. W 64. minucie wynik podwyższył Łukasz Zagdański, a chwilę później bramkę kontaktową zdobył Adam Kozajda. Dla Unitów jest to czwarte zwycięstwo w rundzie wiosennej i odskoczyli swoim bezpośrednim rywalom w tabeli.

Mieszko Gniezno wyraźnie spuścił z tonu. Tym razem zawodnicy Przemysława Urbaniaka cudem uniknęli klęski, urywając punkt w meczu z SKP Słupcą w ostatnich minutach spotkania. Po ostatniej porażce, w poprzedniej kolejce z Nielbą Wągrowiec (0:3), wygrana z 15. zespołem ligi było obligatoryjne. Nie dość, że gnieźnianie nie sprostali temu zadaniu, to byli o włos, aby wrócić do domu z pustymi rękoma. Do 63. minuty to gospodarze prowadzili 2:0. Bramkę kontaktową dla Mieszka zdobył Łukasz Bogajewski, a punkt uratował strzałem głową w 93. minucie Michał Steinke.

Potknięcie piłkarzy Mieszka Gniezno wykorzystała Nielba Wągrowiec, która po tej kolejce przesunęła się na pozycje wicelidera Artbud IV ligi. Tym razem Żółto-Czarni rozgromili Victorię Ostrzeszów aż 6:0 i przedłużyli swoją zwycięską passę do trzech spotkań.

Na wysokiej fali są zawodnicy Górnika Konin, którzy odnieśli swoje drugie zwycięstwo w tym roku. Gracze Jarosława Kotasa poszli za ciosem i tym razem uporali się z Centrą Ostrów Wielkopolski 2:1, jednak to goście jako pierwsi strzelili gola, i to oni kontrolowali przebieg spotkania. Obraz gry zmienił się w drugiej części. Chwilę po rozpoczęciu Kacper Szurgot doprowadził do remisu, a bramkę na wagę trzech punktów w 85. minucie zdobył Danylo Demyanenko.

W niedzielę na IV-ligowych boiskach w Wielkopolsce odbyło się tylko jedno spotkanie. Rezerwy KKS Kalisz po blamażu w okręgowym Pucharze Polski, w którym przegrali z V-ligowcem z Chorzemina aż 6:1, chcieli zrehabilitować się w meczu z Tarnovią Tarnowo Podgórne. KKS wygrał 1:0 i awansował na 10. pozycję w tabeli. Piłkarze z Kalisza są także jedną z dwóch drużyn, którzy w 2022 roku nie przegrali swojego pojedynku. Drugą ekipą jest Kotwica Kórnik, która w tej kolejce pauzowała.

Bez zwycięstwa w rundzie wiosennej pozostają cały czas trzy drużyny: Warta Międzychód, Obra Kościan oraz Victoria Ostrzeszów. Piłkarze Warty zremisowali z Polonią 1908 Marcinki Kępno, a Obra przegrała z LKS Gołuchowo 0:1.

Wyniki 24. kolejki Artbud IV ligi:

Unia Swarzędz - Olimpia Koło 2:1, Iskra Szydłowo - Huragan Pobiedziska 1:0, Mieszko Gniezno - SKP Słupca 2:2, Nielba Wągrowiec - Victoria Ostrzeszów 6:0, Górnik Konin - Centra Ostrów Wielkopolski 2:1, Victoria Września - Korona Piaski 1:0, Polonia 1908 Marcinki Kępno - Warta Międzychód 3:3, KKS 1925 II Kalisz - Tarnovia Tarnowo Podgórne 1:0, LKS Gołuchów - Obra Kościan 1:0, pauza - Kotwica Kórnik