Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Minister Gliński grozi Malcie cofnięciem dotacji. Powód? Frljić

Cyprian Lakomy
Cyprian Lakomy
Gliński grozi Malcie cofnięciem dotacji. Powód? Frljić
Gliński grozi Malcie cofnięciem dotacji. Powód? Frljić Marek Szawdyn
W rozmowie z miesięcznikiem "WPiS", minister kultury Piotr Gliński zapowiedział, że mimo podpisanej trzyletniej umowy, nie udzieli wsparcia finansowego Malta Festivalowi, jeśli jego kuratorem będzie reżyser głośnego spektaklu "Klątwa", Oliver Frljić.

Nazwiska kuratorów - obok Frljića będzie nim również Goran Injac - wraz z idiomem tegorocznego Malta Festivalu ujawniono na początku lutego. Idiomem imprezy, która rozpocznie się 16 czerwca w Poznaniu, będzie "Platforma Bałkany". Frlijć, chorwacki reżyser i dramaturg ma pokazać spektakl „Turbofolk”. Jego tytuł nawiązuje do hybrydy muzyki ludowej, dance i techno, w latach 90. cieszącej się szczególną popularnością wśród ugrupowań nacjonalistycznych Półwyspu Bałkańskiego.

Sprzeciw polskich nacjonalistów i środowisk katolickich wywołał z kolei wyreżyserowany spektakl Frljicia "Klątwa"na deskach warszawskiego Teatru Powszechnego. Nie spodobała im się m.in. scena, w której papież eksponuje genitalia, a postaci dramatu opowiadają o molestowaniu seksualnym przez księży. Pod koniec lutego, przeciwnicy wystawienia adaptacji sztuki Stanisława Wyspiańskiego manifestowali pod siedzibą Powszechnego.

Teraz do grona przeciwników Frljicia dołączył minister kultury Piotr Gliński, który w rozmowie z miesięcznikiem "WPiS" zagroził cofnięciem dofinansowania dla Malty.

- W mediach podano, że będziemy jako ministerstwo finansować Frljicia jako kuratora Malty. Mogę powiedzieć, że choć nasza umowa z Maltą jest trzyletnia, to w tym roku jej nie podpiszę, jeżeli Oliver Frljić będzie tam kuratorem. Boleję nad tym, bo temat – Bałkany - zapowiada się ciekawie. Ale bez tego pana - powiedział.
W wywiadzie z "WPiS", Gliński zapowiada, że jest przygotowany na krytykę ze strony artystów, jednak "jest zdecydowany nie dać tych pieniędzy", jeśli "prowokator ma być tam szefem": - Może się oczywiście podnieść krzyk – w naszych warunkach niestety każdą interwencję w obronie uczuć patriotycznych i religijnych, tradycji i szacunku dla wartości ważnych dla milionów ludzi czy w obronie podstawowych zasad współżycia społecznego ogłosić można jako zamach na wolność artysty, jako ingerencję cenzury, stalinizm, faszyzm. Wszystko to już słyszałem pod swoim adresem. Także w mediach zagranicznych.

W wydanym w środę oświadczeniu, Fundacja Malta, organizator Malta Festivalu wyjaśnia, na jakich zasadach otrzymała ministerialną dotację.

- W 2016 r. Fundacja otrzymała dotację w konkursie Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego (Priorytet „Teatr i taniec”) i podpisała umowę trzyletnią na kwotę 300 000 zł rocznie. Dotacja przyznana została w oparciu o program zawierający opis tematów idiomu, nazwiska i biogramy kuratorów oraz proponowane działania programowe trzech kolejnych edycji i składaną co roku aktualizację kosztorysu i programu festiwalu. Fundacja Malta dopełniła wszelkich formalności wymaganych do podpisania aktualizacji tegorocznej edycji - pisze organizator.

Martyna Nicińska, rzeczniczka prasowa Malta Festivalu nie chciała komentować słów Piotra Glińskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski