W 2011 roku mapa wyborcza kraju dzieliła się mniej więcej wzdłuż Wisły. Zachód z niektórymi okręgami wschodnimi i Warszawą należał do PO, wschód do PiS. Rok temu ta granica zdecydowanie przesunęła się na zachód. PO wygrała tylko w dwóch województwach. Dlaczego?
Wzrost poparcia dla PiS wbrew pozorom nie był tak duży, jak wydawać by się mogło po kolorach na mapie. Po jednej stronie było PiS, a w zasadzie koalicja tej partii z Polską Razem i Solidarną Polską, a po drugiej PO, Nowoczesna i lewica. A poza tym jeszcze Kukiz’15. Gdyby zsumować wyborców obu stron, wielkich różnic w porównaniu do 2011 r. by nie było. Na „lewo” od PiS był po prostu większy wybór. Polacy nadal są podzieleni na bardziej konserwatywny i socjalny wschód oraz bardziej liberalny zachód.
To tylko część rozmowy.
Więcej przeczytasz w naszym serwisie plus: Minister Szałamacha bronił budżetu przed rozdawnictwem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?