Zaczyna się od kłótni na Facebooku, tak jak to miało miejsce w przypadku byłego radnego, a dziś posła PiS Szymona Szynkowskiego vel Sęka i Mariusza Wiśniewskiego, w poprzedniej kadencji radnego PO, obecnie wiceprezydenta Poznania. Spór wkracza już jednak w kolejne fazy, czego dowodem jest podjęcie decyzji o stosowaniu się władz miasta do orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego, także do tych wyroków, które nie zostały opublikowane w Dzienniku Ustaw i Dzienniku Urzędowym „Monitor Polski”.
Dla radnych PiS to element propagandy politycznej, dla PO i lewicy, symboliczny dowód na respektowanie prawa. Ten serial z pewnością szybko się nie zakończy, bowiem minister kultury chce zmienić ustawę o ochronie zabytków w taki sposób, by tzw. pomniki historii zaczęły podlegać wojewódzkiemu konserwatorowi zabytków, a nie jak do tej pory miejskiemu.
Nie wiem czy podjęcie takie decyzji spowodowałoby ogromny kataklizm na Starym Mieście, zatrzymanie kolejnych prac, czy też walkę z „różowymi parasolkami”, ale na pewno przyczyniłoby się do kolejnego konfliktu na linii lokalne struktury PiS i PO. Oczywiście rywalizacja, nawet twarda, wpisana jest w politykę, ale do niedawna udawało się jej unikać. Dlaczego teraz robi się wszystko, by było inaczej?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?