Uczniowie „trójki” w centrum handlowym uczą się od początku września. Zaadaptowana na potrzeby szkoły została część biurowa Kupca Poznańskiego.
Licealiści nie mają tam jednak wszystkich lekcji. Wyłączony z użytkowania jest tylko budynek C, czyli boczne skrzydło szkoły. Problemem jest pękająca ściana. Remont, który rozpocznie się prawdopodobnie w październiku będzie jednak kompleksowy.
-Staraliśmy się tak ułożyć plan, by uczniowie nie musieli zbyt często przemieszczać się pomiędzy budynkami - mówi Katarzyna Kordus, dyrektorka III LO. Jak wyjaśnia, są to wyjąt- kowe sytuacje, np. gdy młodzież musi iść na zajęcia do sali informatycznej. Na tę okoliczność szkoła wprowadziła regulamin bezpieczeństwa. Z uczniami zawsze jest nauczyciel.
- Cieszymy się, że udało nam się zachować jednozmianowość. Był to dla nas priorytet, ponieważ wielu naszych uczniów uczęszcza na zajęcia pozalekcyjne i wykłady akademickie - mówi Katarzyna Kordus.
Jak tłumaczy Paweł Śledzie- jowski - prezes Poznańskich Inwestycji Miejskich, przeniesienie części zajęć do Kupca Poznańskiego nie było działaniem „ad hoc”. Wszystko zostało dokładnie zaplanowane.
Zobacz też: Kontrowersyjne podręczniki do religii
- Dwa wcześniejsze przetargi na remont budynku nie zostały rozstrzygnięte. Widzieliśmy, że zakres prac, który trzeba wykonać jest zbyt szeroki, by zrobić to w czasie wakacji - wyjaśnia prezes PIM. Dlatego, podjęto decyzję, że przez pierwszy semestr uczniowie będą się uczyć się w sąsiednim budynku centrum handlowego.
- Cieszymy się, że udało nam się wynająć sale w tak bliskim sąsiedztwie szkoły - mówi wiceprezydent Mariusz Wiśniewski. Jak podkreśla, władze miasta zdają sobie sprawę z niedogodności, na jakie skazani są uczniowie i nauczyciele. Najważniejsze są jednak kwestie bezpie- czeńswa. - Nie mieliśmy wskazania, że konieczne jest opuszczenie budynku. Nie wyobrażam sobie jednak, aby przy tak kompleksowej modernizacji odbywały się tam zajęcia - mówi Mariusz Wiśniewski.
W planach są m.in. prace rozbiórkowe, podbudowa ścian nośnych, wymiana stropów i umocnienie fundamentów mieszanką betonu. - Okazało się, że materiały, z których zostały wykonane, nie przetrwały próby czasu - zauważa Paweł Śledziejowski i przypomina, że budynek przy ul. Strzeleckiej ma ponad 100 lat.
PIM pod koniec września zamierza podpisać umowę z wykonawcą prac. Mają zakończyć się one w styczniu - tak by po feriach zimowych uczniowie mogli już wrócić do swojej szkoły.
ter>
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?