Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MMA: Krysztofiak przegrał z Finem w walce wieczoru

Radosław Patroniak
Sebastian Grabarek (z prawej) za pokonanie trzech rywali otrzymał czek na 10 tys. zł
Sebastian Grabarek (z prawej) za pokonanie trzech rywali otrzymał czek na 10 tys. zł fot. paweł miecznik
Hala UAM na Morasku była w niedzielę wieczorem areną zmagań wojowników MMA. 13 profesjonalnych walk w ramach gali Quest Arena 2 rozgrzało tysięczną widownię do czerwoności. Dobrze spisali się gospodarze. Zaskakująco łatwo przegrał jedynie Marcin "Kryształ" Krysztofiak w pojedynku wieczoru z Finem Timo Karttunenem.

Zawodnik klubu Ankos Zapasy Poznań dał z siebie wszystko, ale okazało się, że w starciu z wszechstronnym i wytrzymałym rywalem nie miał większych szans. Co ciekawe, Karttunen był wariantem zastępczym. Początkowo organizatorzy chcieli bowiem sprowadzić jego bardziej znanego rodaka Juhę Saarinena, ale nie mógł on przyjechać do Poznania, bo złamał na treningu trzy palce u dłoni. Zastępca pojawił się w stolicy Wielkopolski dzień przed walką. W Gościńcu Sucholeskim zamieszkał tylko z trenerem. W ringu nie potrzebował jednak zbyt wielu sekundantów. Po prostu robił swoje. Za zwycięstwo otrzymał pas federacji Quest Arena i... miecz samurajski.

- W innym dniu wynik walki mógł być inny, ale nie umniejszamy zwycięstwa Karttunena. Przed jego wylotem uzgodniliśmy, że na następnej gali będzie bronił tytułu - zapewnił menedżer klubu Ankos Zapasy Mariusz Stachowiak.

Kibiców nie zawiódł natomiast Borys Mańkowski, który wygrał z łodzianinem Wiktorem Sobczykiem. Na zwycięstwo "Diabeł tasmański" musiał jednak solidnie zapracować.

Mocnym punktem ekipy gospodarzy okazał się także Sebastian Garbarek, triumfator turnieju do 66 kg. - Do takich zawodów nie jest łatwo się przygotować, bo każda z trzech walk może zniweczyć dorobek tego, co wypracowało się na treningach. Turniejowe zwycięstwo pozwoli mi osiągnąć pozycję lidera polskiego rankingu w mojej wadze i pomyśleć o zakontraktowaniu walki z zagranicznym przeciwnikiem - mówił popularny "Brzeszczot", który pseudonimu dorobił się rok temu za sprawą zapaśnika Grunwaldu Mateusza Gucmana.

Obserwatorzy Quest Arena 2 podkreślali świetną oprawę zawodów. - Poziom walk też mógł zadowolić najwybredniejszych kibiców. Nic dziwnego więc, że chcemy iść za ciosem i w przyszłości stworzyć cykl imprez o znaczeniu ogólnopolskim - przekonywał Piotr Smuniewski, jeden z organizatorów gali.

Wyniki walk podczas gali Quest Arena 2 w hali UAM na Morasku (zwycięzcy na pierwszym miejscu) Turniej do 66 kg ćwierćfinały: Sebastian Garbarek - Mariusz Janicki, Mateusz Dubiłowicz - Łukasz Grochowski, Dawid Żywica - Dawid Ziembikiewicz, Krzysztof Kłaczek - Marek Sikora, półfinały: Garbarek - Dubiłowicz, Żywica - Kłaczek, finał: Garbarek - Żywica
Pozostałe pojedynki:
Michał Włodarek - Aleksander Mędrala, Kamil Szymuszowski - Mariusz Kellner, Adam Zając - Tomasz Kondraciuk, Artur Głuchowski - Łukasz Matuszak, Borys Mańkowski - Wiktor Sobczyk
walka wieczoru: Timo Karttunen - Marcin Krysztofiak

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski