Mój nauczyciel czyli powspominajmy szkolne czasy. Kliknij!

Katarzyna Sklepik
MojNauczyciel.pl
MojNauczyciel.pl MojNauczyciel.pl
Mądrzy, cierpliwi, uważni, zabawni, kreatywni, wzbudzający szacunek - krótko mówiąc: najlepsi nauczyciele. Czy czują się należycie docenieni? W piątek, w ramach świętowania Dnia Edukacji Narodowej, w sieci zaczął działać MojNauczyciel.pl - serwis, w którym będzie można umieścić i znaleźć wiele ciepłych słów i historii o dobrych, szanowanych, ciekawych pedagogach. Każdy może za jego pośrednictwem podzielić się wspomnieniem czy historią o swoim mistrzu.

- 85 procent mnie składa się z tego, co wziąłem ze swoich nauczycieli - mówi w jednym z umieszczonych na stronie filmów reżyser Marek Piwowski. Inny rozmówca portalu - aktor Piotr Adamczyk, który sam w sobie odkrył pewne pedagogiczne zacięcie jest przekonany, że najlepszy nauczyciel to ten, który "sprawia, byśmy uwierzyli w to, że sami jesteśmy kowalami swojego losu, że wszystko jest możliwe." Trudno się z nim nie zgodzić.

Wielu z nas na pewno miało szczęście spotkać na swojej drodze kogoś takiego - kogoś, kto w porę odkrył nasz talent, kto ukazał nam nieznany zupełnie świat, kto zmienił nasze podejście do życia. Do teraz nie było miejsca, w którym można by im było za to podziękować, uhonorować ich za kreatywność, wiedzę i profesjonalizm. Czas to zmienić!

- Jest w Polsce wielu wybitnych pedagogów, takich naszych cichych bohaterów dnia codziennego - mówi Marta Moksa, prowadząca projekt -Zasługują na to, by o nich mówić, by pokazać choć częściowo ich nowatorskie metody. Albo zwyczajnie - by mogli usłyszeć słowo "dziękuję". Wierzymy, że akcja Mój Nauczyciel może zmienić sposób mówienia o polskiej edukacji, ale i dowartościować tych, którzy naprawdę na to zasługują.

Serwis ruszył oficjalnie 12 października. W swej istocie ma być portalem społecznościowym - zawartość będą tworzyli obecni i byli uczniowie. Każdy może opowiedzieć o swoim nauczycielu w całkowicie dowolnej formie: można napisać kilka słów, można nagrać krótki film i go wrzucić do serwisu, można wreszcie przygotować galerię zdjęć. Najważniejszy jest przekaz.

- Chcemy uniknąć patosu. Na naszej stronce jest już na przykład zabawny filmik o ciekawej metodzie odpytywania uczniów przez Janusza Mrozkowiaka z Wolsztyna. O to dokładnie nam chodzi - żeby każdy w bardziej lub mniej młodzieńczy sposób pokazał nam nauczyciela, który sprawia lub sprawił, że zachciało mu się uczyć - dodaje Marta Moksa.

Najciekawsze historie i sylwetki przedstawiane będą także na łamach dodatku Junior Media Tygodnik Młodych w lokalnych mediach wydawnictwa Polskapresse.

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 7

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

p
poznaniak
A obserwowalismy - nikt nie przzypuszczał, że PO siedzi tak bardzo w kieszeni u kleryków i zakonnikow.... I patrzymy dalej. I pamiętamy dalej. I nie zapomnimy !!!!
M
Mery
pamiętam wspaniałą polonistkę która uczyła mnie w latach 70-tych w Liceum Ekonomicznym im.Oskara Langego w Poananiu, Pani mgr (imię zapomniałam) Czerwińską, zawdzieczam Jej dużo - m.in do dziś pamiętam wiele cytatów ( wbijaliśmy w pamięc mnóstwo cytatow, długich fragmentow znanych dzieł itd) i stosowania...średnika, to bardzo pożyteczny znak, jeśli jeszcze żyje pozdrawiam a jeżeli nie - dobrze aby rodzina i znajomi wiedzieli, że była super nauczycielką
L
Lutek
Lada moment sam wspomnieniem będzie...
G
Gość
Publiczna Szkoła Salezjańska zażyczyła sobie całego budynku, więc G 24 zlikwidowano, pomimo tego, że była na 6 miejscu wśród liczebności poznańskich gimnazjów, 1 w sporcie w Poznaniu i Wielkopolsce, miała projekt i klasy muzealny, Comeniusa, wolontariat i wiele innych... Tak się to robi w wolnej Polsce!!!
U
Uważam rze...
Nie zamieciecie tematu pod dywan, czy to Wam się podoba czy nie, czy będzie nudne, czy męczące. Może i ludzie przegapili to co się dzieje, może ustawiczna propaganda, manipulacja zrobiła swoje, ale to nie znaczy, że obok takiego niegodzistwa przejdą obojętnie! Likwidacja G24 na korzyść Szkoły Salezjańskiej odbije się wszystkim poważną czkawką a temat będzie żywy! Ksiądz dyrektor kupił sobie nowego Chevroleta, zarejestrował na szkołę. To jest Polska własnie!
O
OBSERWATOR
Ciągle nawijasz to samo. Nudne się to robi. Może należy żyć życiem codziennym, a nie wiecznie wracać do czegoś, czego się już nie odwróci. Były wybory, trzeba było wtedy myśleć, a nie ślepo głosować. Należało obserwować oświatę już wcześniej i wyciągać wnioski i wtedy skrzyknąć rodziców i odpowiednio głosować. Teraz, to trzeba patrzeć, które szkoły będą następne.
X
XXX
Ciekawe jak będą wspominać nauczycieli obecni uczniowie szkoły salezjanskiej - bądź co bądź dzieki aktywności ojca dyrektora i nauczycieli pozyskują cały budynek na os. Bohaterów II Wojny... To że kosztem zwolnienia z pracy kilkudziesięciu innych nauczycieli i rozwaleniu najlepszego w sporcie w Poznaniu Gimnazjum 24 to nie ma chyba dla nich znaczenia. Przecież to takie chrzescijańskie...
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski
Dodaj ogłoszenie