Macewy na ścieżkach wokół Jeziora Strzeszyńskiego w Poznaniu nie znikną szybko, gdyż brakuje na to środków.
- Znam tę sprawę i oglądałam te macewy nawet z żoną rabina z Miami Felicją Bryn. Bardzo bym chciała, aby znalazły się one w innym godniejszym miejscu, aktualnie nie jest to możliwe gdyż wymaga to ogromnych nakładów, a takimi nie dysponujemy - mówi przewodnicząca Gminy Żydowskiej w Poznaniu Alicja Kobus.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!