Most Rocha w Poznaniu: 11. rocznica zamknięcia starego mostu [ZDJĘCIA]

Stalowy most, który słyżuł poznaniakom przez 53 lata, powstał w 1949 roku według projektu prof. Lucjana Ballenstaedta, autora m.in. mostu Bolesława Chrobrego i Królowej Jadwigi oraz profesora Politechniki Poznańskiej. Właśnie 30 września 2002 roku był ostatnim dniem, kiedy można było przejść się starym mostem św. Rocha. Gdy miasto zdecydowało się zbudować trasę tramwajową na Rataje, budowla okazała się zbyt wąska. Przeprowadzony wtedy przegląd wykazał, że most jest w złej kondycji i może niedługo przestać nadawać się do użytku. Podjęto decyzję o jego przebudowaniu.

Projekt architektoniczny stworzyli Ewa i Stanisław Sipińscy, którzy pozostawili charakterystyczny kształt mostu. Koszt inwestycji wyniósł aż 48 mln zł i został w całości sfinansowany z budżetu miasta. Budowa trwała 2 lata i została ukończona w 2004 roku. Był to trudny czas dla tej części miasta z uwagi na utrudnienia w ruchu drogowym spowodowane przebudową mostu. Najciekawsza jest jednak historia ważącego około 400 ton stalowego szkieletu z początku XX wieku.

Początkowo zamierzano sprzedać je innej miejscowości, jednak nie znalazł się nikt chętny na dokonanie zakupu. Ostatecznie postanowiono je wykorzystać przy odbudowie mostu Biskupa Jordana na rzece Cybinie przy katedrze w Poznaniu. Musiano je przetransportować ponad kilometr na północ a po drodze pokonać most Mieszka I. By tego dokonać przeniesiono je na wysokości 9 metrów nad mostem. Przedsięwzięcie zakończono 29 września 2007 roku na oczach setek poznaniaków. Warto również wspomnieć, że projekt nowego mostu uzyskał nagrodę II stopnia Ministra Transportu w konkursie za wybitne osiągnięcia twórcze w 2005 roku.

Na północ od św. Rocha rozpościera się najbardziej reprezentacyjny kawałek wybrzeża Warty w Poznaniu. Zarówno ten pas zieleni, jak i sam most, są bardzo lubianym miejscem. Oświetlony przez całą noc św. Roch jest idealną scenerią na spotkania, imprezy pod gołym niebem i romantyczne spacery. Choć trzeba przyznać, że od 30 września 2002 to już nie to samo.