Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MP do lat 23 w lekkiej atletyce na Golęcinie. Roksana Jędraszak z AZS Poznań o starcie w imprezie oraz swoim sposobie na życie i sukcesy

Radosław Patroniak
Radosław Patroniak
Roksana Jędraszak wraca na Golęcin po tytuł młodzieżowej mistrzyni Polski, choć, jak sama powiedziała, droga po złoto nie będzie usłana różami
Roksana Jędraszak wraca na Golęcin po tytuł młodzieżowej mistrzyni Polski, choć, jak sama powiedziała, droga po złoto nie będzie usłana różami Archiwum Roksany Jędraszak
W sobotę i niedzielę, 30 i 31 lipca na poznańskim Golęcinie odbędą się 39. Mistrzostwa Polski w Lekkiej Atletyce. Wstęp na zawody jest bezpłatny.

– Nie jesteśmy w stanie powiedzieć, kto wystartuje, a kto nie, bo jeszcze w piątek trenerzy mogą kogoś wpisać na listę uczestników lub z niej wykreślić – mówił nam wczoraj Filip Borowiak, rzecznik POSiR, będącego gospodarzem ogólnopolskiej imprezy.

Wcześniej organizatorzy przekazywali, że na Golęcinie może pojawić się Pia Skrzyszowska, uczestniczka niedawnych MŚ w Eugene i mistrzyni Polski w biegu na 100 m ppł. Nie jest to jednak takie pewne, bo za chwilę warszawiankę czeka start na ME w Monachium.
Na skoczni w niedzielę (o godz. 10.30, pierwsza konkurencja drugiego dnia zawodów) zobaczymy na pewno mistrzynię Polski w skoku w dal, Roksanę Jędraszak (AZS Poznań). 20-latka pochodząca z Żerkowa spełnia marzenia harmonijnymi etapami i obiecuje, że powalczy w Poznaniu o złoto i kolejny rekord życiowy.

– Czy pofrunę kiedyś na 7 m? Chciałabym kiedyś tak daleko skakać, ale nie jestem w gorącej wodzie kąpana. Dotychczas przez sportowe życie szłam raczej równymi krokami, więc w tym roku o taki wynik raczej się nie pokuszę. Poza tym ja zawsze mam plan A i B. Gdyby mi nie wyszło z progresją wyników na poziomie wyczynowym, to mam jeszcze studia na AWF i ambicje, by kiedyś mieć coś wspólnego ze sportem w innej roli niż zawodnik – tłumaczyła nam podopieczna Mateusza Gościniaka, trenera i założyciela MKL Jarocin.

Zobacz też: TOP 10 najładniejszych lekkoatletek w Polsce

Rok temu Jędraszak przeniosła się do Poznania i zaczęła trenować na odległość.

– Dużo osób we mnie nie wierzyło i twierdziło, że nie uda mi się zachować dobrej dyspozycji. Tymczasem zdobyłam mistrzostwo Polski i pobiłam wynikiem 6,42 m rekord życiowy. Trener to człowiek-instytucja w Jarocinie i bardzo mu współczuję tego, co ostatnio spotkało go z moim byłym kolegą klubowym, sprinterem Igorem Bogaczyńskim. Z prowadzenia treningów to on jednak nie zrezygnuje, bo to jego pasja i całe życie – dodała nasza sympatyczna zawodniczka.

Przypomnijmy, że Bogaczyński, mimo drugiego wyniku w Polsce, nie został wpisany przez PZLA i trenerów kadrowych na listę uczestników MŚ do lat 20 w Cali. – Ja z trenerem kadry mam akurat dobre relacje, a z PZLA to różnie bywa. Szkoda, że Igor został postawiony przed faktem dokonanym. Jak to się mówi zabrakło komunikacji na linii centrala – zawodnik – zakończyła Jędraszak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski