Do tej pory w raportach odnośnie kobiet-kierowców używano określeń kierowca lub prowadząca pojazd. Niewykluczone, że w mowie potocznej to się zmieni. MPK oraz pomysłodawcy Międzynarodowego Festiwalu Twórczości Kobiet No Women No Art zorganizowali w tym celu konkurs. Zwyciężyła nazwa "kierowczyni". - Jest to określenie zgodne z zasadami słowotwórstwa. Istnieje szansa na to, że słowo wejdzie do mowy potocznej. Poza tym nie umniejsza ono roli tego zawodu w wykonaniu kobiet - mówi Iwona Cieślik, kierowniczka Biura Promocji MPK Poznań.
W konkursie wzięło udział wielu mężczyzn, jednak ostatecznie wybrano propozycję kobiecą. Zwyciężczyni wygrała trzygodzinny przejazd ogórkiem prowadzonym przez panią "kierowczynię". Wśród nadesłanych zgłoszeń pojawiły się nieco przewrotne, czasami o zabarwieniu pejoratywnym. Była busiarka, drajwerka, prowadnica, czy pieszczotliwe busia. Pierwsze dwa otrzymały w konkursie wyróżnienia. Jeden z uczestników zaproponował, by panią nazywać kierowca, mężczyznę - kierowiec.
Konkurs wzbudził bardzo duże zainteresowanie, także w mediach ogólnopolskich. Jak podkreślali organizatorzy, do mediów ciężko przebić się z pozytywną informacją dotyczącą MPK, o miejskim przewoźniku częściej pisze się, kiedy dochodzi do wypadków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?