Otwarte złamanie prawego podudzia to tylko jedno z obrażeń, którego w wyniku wypadku doznał motorniczy. U mężczyzny stwierdzono także złamanie panewki stawu biodrowego lewego oraz wieloodłamkowe złamanie kości piętowej prawej. Do szpitala motorniczy trafił również z podejrzeniem obrzęku mózgu, które nie potwierdziło się w kolejnych badaniach.
Czytaj też: Tramwaje zderzyły się na Grunwaldzkiej. Są ranni
- Obecnie jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, stan jest stabilny, pacjent po operacji przebywa na oddziale intensywnej opieki medycznej - mówi Stanisław Rusek, rzeczni Szpitala Miejskiego im. Józefa Strusia w Poznaniu.
Czytaj więcej: Tramwaje zderzyły się na Grunwaldzkiej. Podsumowanie
Na razie wiadomo, że mężczyzna wymaga jeszcze co najmniej dwóch operacji, które chwilowo odroczono, aby uniknąć infekcji. Lekarze przewidują, że po zagojeniu się skóry i tkanek miękkich po pierwszej operacji, kolejny zabieg będzie możliwy za okolo dwa tygodnie.
27-letni motorniczy nadal przebywa pod respiratorem.
Zobacz też:
POLECAMY:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?