Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MPK Poznań: Sobotni rozkład jazdy w piątek. Znów wiele osób ma problem z dojazdem

Marcin Idczak
Szczególnie mieszkańcy peryferii mogą mieć problem z dojazdem do pracy.
Szczególnie mieszkańcy peryferii mogą mieć problem z dojazdem do pracy. Marcin Idczak
Sobotni rozkład jazdy obowiązujący w piątek to dla wielu poznaniaków spory kłopot. Najbardziej dotkliwy dla mieszkańców peryferii.

Choć piątek, to jednak pojazdy komunikacji miejskiej kursują według sobotniego rozkładu jazdy. Tak jest zazwyczaj, gdy dzień roboczy przypada po wolnym, a przed kolejnym, gdy nie trzeba iść do pracy.

Takie rozwiązanie to ogromny problem dla wielu pasażerów komunikacji miejskiej. Szczególnie dla tych, którzy mieszkają na peryferyjnych osiedlach. Według sobotniego rozkładu pojazdy MPK jeżdżą o wiele rzadziej niż w dni powszednie.

– Mam umówione wizyty u lekarzy, moi sąsiedzi muszą jechać do pracy, a tymczasem autobusy z naszego osiedla odjeżdżają co 80 minut – skarży się Agnieszka Daum z Wilczego Młyna.

Z podobnym problemem borykają się także mieszkańcy Głuszyny, Podolan czy też Szczepankowa. – Rozumiem, że dzieci w takie dni jak piątek po Bożym Ciele mają wolne, ale my musimy jakoś dostać się do pracy – zauważa Michał Konieczny ze Szczepankowa.

Z takim problemem spotkał się nawet Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania, który w piątek, 2 stycznia do pracy (z Ławicy) jechał autobusem godzinę i 15 minut. Chciał wprowadzić zmiany, by w te kilka dni w roku pojazdy komunikacji miejskiej kursowały według normalnego rozkładu jazdy. Jednak okazało się, że może to być zbyt kosztowne.

Paweł Marciniak, rzecznik prezydenta, w tej sprawie odsyła do Zarządu Transportu Miejskiego. – Rozważamy wiele możliwości organizacji ruchu w dni robocze między świętami – wyjaśnia Agnieszka Smogulecka z ZTM. – Decyzje są podejmowane w zależności od możliwości finansowych i potrzeb – dodaje. Według niej ZTM na bieżąco monitoruje sieć komunikacyjną, a uzyskane dane mają posłużyć do poprawy funkcjonowania rozkładów jazdy.
– Niestety w tym mieście zapomina się o ludziach, którzy muszą dojechać do pracy – stwierdza radny Szymon Szynkowski vel Sęk. Według niego nie można decyzją prezydenta przeznaczyć milionów złotych na dodatkowe kursy w piątki pomiędzy dniami wolnymi.

– To musi kompleksowo załatwić ZTM, tak by w przyszłości nie trzeba było tracić czasu na przystankach czy pieniędzy na taksówki, by dojechać do pracy – zaznacza radny.

Jak kursują
Tylko jedna linia tramwajowa jeździ dzisiaj według roboczego rozkładu jazdy.
Dzisiaj obowiązuje sobotni rozkład jazdy, z pewnymi zmianami. Linia nr 20, na której tramwaje kursujące z os. Sobieskiego przez PST, do Al. Marcinkowskiego jeżdżą według roboczego rozkładu jazdy. Jak wyjaśnia Agnieszka Smogulecka z ZTM– ma to związek z tym, że o ile w całym transporcie jest znacznie mniej pasażerów, to wyłącznie na trasie PST w dni robocze między świętami zainteresowanie jest większe niż na pozostałych trasach i liniach tego dnia. Według roboczego rozkładu jazdy kursują również podmiejskie linie autobusowe nr 312, 341, 342, 527, 651, 704, 718, 719, 903.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski