- Na przystanku tramwajowym Szymanowskiego do tramwaju numer 15 wszedł pan z rowerem. Tramwaj był wypełniony w jednej trzeciej pasażerami - relacjonuje pan Zbyszek i zaznacza, że w tramwaju było jeszcze wiele miejsc wolnych zarówno do siedzenia jak i do stania.
Zgodnie z relacją czytelnika rower został przymocowany pasem w odpowiednim miejscu. Nikomu nie przeszkadzał. Ale kiedy na następnym przystanku „Kurpińskiego” wsiadła kobieta z wózkiem dziecięcym, to wtedy tramwaj nie ruszył z miejsca. - Motorniczy przez głośnik poprosił pana z rowerem o opuszczenie pojazdu - opowiada świadek.
Mimo że rowerzysta oraz matka z dzieckiem chcieli przejechać tylko kilka przystanków i nie przeszkadzali sobie, to motorniczy nie ruszył do czasu aż rowerzysta nie opuścił tramwaju. Kobieta z wózkiem wyszła na następnym przystanku „Poznań Plaza”. - Zdziwił mnie taki przypadek tylko dlatego, że zbyt często widzę, jak w godzinach szczytu, w zapchanym tramwaju przewożą rowery, wózki dziecięce jak i inwalidzkie jednocześnie. Nie mówiąc już o hulajnogach - które nie są mocowane nigdzie i potrafią nieźle uderzyć w nogę - komentuje pan Zbyszek.
Zobacz też: MPK Poznań: Będzie darmowa komunikacja miejska, ale tylko w dni smogowe
Zgodnie z regulaminem ZTM „pasażer z rowerem, zajmujący miejsce wyznaczone również dla osoby na wózku inwalidzkim lub osoby z wózkiem dziecięcym ma obowiązek ustąpienia miejsca w razie pojawienia się którejkolwiek z nich i opuszczenia pojazdu wraz z rowerem ze względu na brak możliwości jego zabezpieczenia w wymagany sposób”. - Zasadą ogólną jest, że pasażer powinien prawidłowo ustawić, zabezpieczyć i nadzorować w czasie przejazdu przewożone przez siebie rzeczy, w tym wózki dziecięce, czy rower oraz ponosi odpowiedzialność za szkody powstałe na skutek ich przewożenia - wyjaśnia Agnieszka Smogulecka, rzecznik prasowy MPK Poznań.
Przeczytaj też: Zmiany w komunikacji miejskiej. Powodem prace drogowe, naprawa torowiska na Dąbrowskiego i zamknięcie przejazdu PKP w Kiekrzu
Nie zawsze jednak zarówno pasażerowie, jak i kierowcy MPK stosują się do tego zapisu. Niektórzy przyjmują zasadę „wszyscy muszą jechać”, inni - wypraszają kolejnego niegabarytowego pasażera nawet jeśli pojazd jest w połowie pusty.
- Czasami wydaje mi się, że wszystko zależy od humoru kierowcy - uważa pan Zbyszek.
Sprawdź też:
- Najbardziej przerażające miejsce w Wielkopolsce. Co kryje?
- Przestępcy z Wielkopolski poszukiwani przez policję. Widziałeś któregoś z nich?
- 20 najlepszych porodówek w Wielkopolsce - zobacz ranking
- TOP 20 najlepszych obcokrajowców w historii Ekstraklasy
- Kradzieże, groźby, seks - co ludzie robią dla Fajniaków?
- Najlepsze sale weselne w Wielkopolsce. Ranking czytelników
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?