- Robimy to w roku, który jest dla nas korzystny. W parzystych latach organizujemy więcej imprez targowych, które są lepsze finansowo. Liczymy, że z programu skorzysta 40-50 osób i osiągniemy optymalny poziom zatrudnienia - tłumaczy prezes MTP Andrzej Byrt, który niedługo zostanie ambasadorem Polski w Szwajcarii.
Ten optymalny poziom to około 410 osób. Propozycja została przedstawiona pracownikom MTP na początku stycznia. Mogą z niej skorzystać głównie osoby, którym zostało kilka lat do emerytury i są objęte ochroną. Czas do namysłu mija 31 marca. Program został uzgodniony ze związkami. Na ich prośbę wprowadzono kilka zmian. Pozostali pracownicy obawiają się, że po dobrowolnych odejściach przyjdzie czas na przymusowe zwolnienia.
Zobacz również:
Zimowy Poznań: Nie tak kolorowy, ale bardzo urokliwy [ZDJĘCIA]
- Program jest po to, aby uniknąć takich sytuacji - zaznacza prezes Byrt.
Dodaje, że w przyszłości, w ekstremalnych warunkach, gdy sytuacja się pogorszy, to nie można wykluczyć zwolnień.
To nie jedyne zmartwienia pracowników. Obawiają się, że targi mogą zostać podzielone na mniejsze spółki. Ze względu na strukturę targów nie byłoby to trudne. Pracownicy czują się jednak zagrożeni. Mówi się, że jedna firma miałaby zajmować się organizacją targów, a druga zarządzałaby nieruchomościami.
- Organizatorowi targów nie zależałoby, aby wszystkie imprezy robić w Poznaniu. Chcąc zarabiać, szukałby najlepszych miejsc - mówi nam osoba związana z MTP.
Skąd w ogóle taki pomysł? MTP w 40 procentach należy do miasta Poznań. Pozostała część targów jest własnością Skarbu Państwa. Skarb od lat chce sprzedać MTP, na co nie zgadza się samorząd. Podział miałby pozwolić na zatrzymanie przez miasto całej infrastruktury i nieruchomości targów. Skarb Państwa też byłby syty, bo na sprzedaż wystawiono by część MTP zajmującą się organizacją imprez. Mówi się, że taka propozycja wyszła ze strony ministerstwa.
- Nie słyszałem, żeby ministerstwo przekazało miastu taką propozycję, ale spekulacje na ten temat dotarły do mnie. Na spotkaniu z załogą nikt jednak nie zadał tego pytania - odpowiada na pytanie "Głosu" Andrzej Byrt.
Zarząd nie rozmawiał też na ten temat i sam nie wychodził z pomysłem podziału.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?