Zniszczono mural dla Klimatu
Jeśli sztuka uliczna żyje własnym życiem, to wyjątkowo trudne życie spotkało Mural dla Klimatu w przejściu pomiędzy os. Czecha i os. Lecha. Od kilku miesięcy ktoś notorycznie niszczy malunek, nanosząc na niego białe bazgroły.
O pierwszym zamalowaniu i tajemniczym wyczyszczeniu muralu pisałyśmy TUTAJ. Wtedy zamalowano twarze niektórych postaci, a całość przejechano białą kreską. Następnie ktoś wyczyścił mural przywracając go do stanu faktycznego. Wkrótce potem zniszczono go drugi raz, o czym także informował Głos Wielkopolski, TUTAJ. Jak informują nas osoby ze sklepów w przejściu, gdzie znajduje się mural, po drugim zniszczeniu wyczyściła go myjką parową firma sprzątająca. Następnie mural zniszczono trzeci raz i ponownie naprawiono myjką parową. Malowidło ma nałożoną warstwę antygraffiti, dlatego w ogóle istnieje możliwość wyczyszczenia.
Poznań: Nowy mural w Poznaniu. Tym razem na skrzyżowaniu ul. Garbary
Teraz ktoś zniszczył go po raz czwarty, a za jego czyszczenie w sobotę zabrała się Florentyna Macioszczyk, jedna z organizatorek malowania muralu.
- Podczas czyszczenia podeszło do mnie ok. 15 przechodniów. Osoby te były oburzone, że znowu ktoś zniszczył mural i zastanawiały się komu on przeszkadza. Ludzie skupiali się na estetyce, mówili takie ładne”, „tu tak fajnie się przechodziło”. Mnie jednak zmartwił inny fakt. Zwróciłam uwagę na to, że zdrapane twarze mają tylko postaci o innym kolorze skóry niż biały – mówi Florentyna Macioszczyk.
Jak przyznają organizatorki muralu, już podczas pierwszego zamalowania zwróciły uwagę na to, że zamalowano twarze tylko osób o innym kolorze skóry niż biały, jednak chciały wierzyć, że to zwykły zbieg okoliczności.
- Chciałyśmy wierzyć, że to zwykły akt wandalizmu, ale teraz jestem pewna, że te interwencje mają charakter rasistowski. To jest czwarty raz, jak ktoś niszczy mural, tym razem zdrapując wizerunki tylko poszczególnych osób. Ewidentnie komuś przeszkadza odmienność, choć wydaje mi się, że są to jednostkowe postawy i mural niszczą te same osoby. Większość osób, które mieszka w okolicy nie zgadza się z niszczeniem tej ściany, co zresztą okazywały podczas czyszczenia – mówi Justyna Dziabaszewska, autorka projektu i opiekunka artystyczna muralu.
Ale nie tylko różnorodność, ale też pro-ekologiczny przekaz, przeszkadza osobom, które notorycznie niszczą mural – zamalowano też symboliczny znak, który przedstawiał zakaz tzw. foliówek, a także takie hasła jak „Stop wycince drzew”, „Ratujmy kliny zieleni”, „Przeciwko betonowaniu miast”, „Dość plastiku” czy „OZE”.
Organizatorki zapowiadają społeczną akcję czyszczenia muralu na 27 czerwca w godz. 10-13, podczas której będą zbierać podpisy pod petycją, aby w przejściu zamontować monitoring. Petycja ma zostać następnie skierowana do Rady Osiedla Chartowo.
Mural dla Klimatu powstał w ramach projektu Critical Creation, realizowanego w 2020 roku w Poznaniu. Jego celem było połączenie środowisk artystycznych, aktywistycznych i społecznych w celu stworzenia przestrzeni do działania na rzecz zmniejszania nierówności ekonomicznych i społecznych na świecie, używając przy tym narzędzi artystycznych.
Poznań: Nieznane murale, które zachwycają. Zobacz najlepszy ...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?