PRZECZYTAJ TAKŻE:
Kolarski peleton od Warty po Dziewiczą Górę. Trwa MTB Powerade Volvo Marathon [ZDJĘCIA]
Na miejscu drugim przyjechał na metę jego klubowy kolega Krzysztof Krzywy, a trzeci był Sebastian Swat z Team Swat. Na miejscu piątym dotarł do mety jego brat Sylwester. Szósty był Michał Górniak z poznańskiego zespołu Rybczyński City Zen Team. Dystans giga to 110 km.
Przed startem bracia Swatowie podkreślali, że w tym sezonie na tak długim dystansie jeszcze nie jechali. W jakiej zatem są formie, do końca nie wiedzieli. Po tym, co pokazali na podjeździe pod Dziewiczą Górę widać, że jak na początek sezonu p[o bardzo długiej zimie jest całkiem nieźle.
Na dystansie mega (73 km) triumfował Michał Kowalczyk z zespołu Corratec Poznań. Dwa kolejne miejsca przypadły Mikołajowi Jurkowlańcowi z Im Motion oraz Danielowi Formeli z gdyńskiej grupy Trek. Na czwartym miejscu uplasował się Wielkopolanin Radosław Lonka z Corratecu.
- To nie był łatwy maraton. Ale kto wcześniej startował w cyklu organizowanym przez Grzegorza Golonkę wie, że ten organizator stara się układać wymagające trasy. Były więc i odcinki piaszczyste, były grząskie, a podjazd na Dziewiczą Górę musiał się dać we znaki, bo przecież wjeżdżało się na nią mając w nogach ponad 50 kilometrów - mówi Mateusz Rybczyński z grupy Rowery Rybczyński City Zen Poznań.
Kolejny start poznańskiej grupy już w najbliższą sobotę w Połczynie Zdrój. Kto zaś chciałby się przyjrzeć rywalizacji kolarzy - tym razem szosowych - może przyjechać w piątek na Tor Poznań. Początek - wyścigi dzieci - godz. 13:15.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?