Muzyka łagodzi obyczaje. Także w sporcie

Czyż nie jest tak często też w sporcie? Oczywiście w tych dyscyplinach, gdzie o wyniku decyduje uznanie sędziów, na przykład jazda figurowa czy gimnastyka artystyczna. W związku z tym rodzi się szereg animozji, intryg, a państwo sędziostwo skłócone jest nadzwyczajnie. Często odbija się to oczywiście na młodych ludziach, często jesteśmy świadkami płaczu, no i przede wszystkim... wkurzenia rodziców, mówiąc delikatnie. Ale to już zupełnie inna historia, ale tak bywa, kiedy decyduje subiektywne spojrzenie arbitra.

Często trudno wyobrazić sobie sport bez muzyki. W jeździe figurowej, gimnastyce artystycznej oraz pływaniu synchronicznym czy ujeżdżeniu dobór odpowiedniej muzyki jest wręcz najważniejszy, a talent sportowy musi być połączony z wyczuciem muzycznym. Muzyka inspiruje też sportowców do nadzwyczajnych wyczynów. Na przykład światowej klasy kolarze MTB Szymon i Dawid Godziek zainspirowani Konkursem Chopinowskim wzięli udział w projekcie Piano Ride, w którym najważniejszą rolę odgrywała Etiuda Rewolucyjna Chopina.

Ale też bez muzyki trudno praktycznie wyobrazić sobie jakąkolwiek sportową imprezę. Muzyka towarzyszy nam na stadionach i w halach. Na przykład piosenki wybrane przez FIFA na hymny mistrzostw świata stają się wielkimi przebojami, także finansowymi. Specjaliści od organizacji imprez sportowych dobrze wiedzą, że muzyka wpływa na emocje kibiców, dlatego tak ważne jest podgrzewanie atmosfery w trakcie meczu. Sportowi didżeje odgrywają coraz ważniejszą rolę, bo muzyka przecież także łagodzi obyczaje, jak mawiał Jerzy Waldorff.