Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Myśleli, że podpisują aneks a zmienili operatora

Magdalena Łukaszewska
Myśleli, że podpisują aneks a zmienili operatora
Myśleli, że podpisują aneks a zmienili operatora Tomasz Gola
Wracamy do sprawy nieuczciwych praktyk, jakich dopuszcza się jedna z firm telekomunikacyjnych. Poszkodowanych jest coraz więcej. Do Powiatowego Rzecznika Konsumentów w Grodzisku zgłosiło się już gros osób, które myśląc, że podpisują aneks do umowy z dotychczasowym operatorem telekomunikacyjnym mieli nadzieję na mniejszy abonament, a tymczasem zmienili operatora.

Cały proceder odbywał się bardzo szybko, a przedstawiciel firmy nie pozostawiał tym osobom żadnych dokumentów, przez co nie miały one możliwości odstąpić od  umów w terminie 14 dni. Okazuje się, że skala problemu jest coraz większa:

- Poszkodowani cały czas się do mnie zgłaszają. Firma, która jest odpowiedzialna za tę sytuacje, nie wyraża zgody na odstąpienie od umów bez konieczności zapłaty kilkuset złotowej kary umownej. Obecnie przygotowujemy skargi, które poszkodowani będą mogli wystosować do Urzędu Komunikacji Elektronicznej. O sprawie poinformowany jest również Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów - wyjaśnia rzecznik Karolina Wajs.

Jak dodała, na chwilę obecną zgłosiło się w tej sprawie już około 15 osób: - Uważam jednak, że jest to jedynie odsetek wszystkich poszkodowanych. Dodatkowo wśród nich są osoby, które nie tylko, że zmieniły nieświadomie dostawcę usług telekomunikacyjnych, ale podpisały również nową umowę na dostawę prądu z inną firmą - tłumaczy rzecznik praw konsumenta i podkreśla:

- W takich sytuacjach ważne jest, by taką umowę rozwiązać w ciągu 14 dni od dnia jej zawarcia, wówczas można to zrobić bez żadnych konsekwencji.

Przede wszystkim zalecam ostrożność, analizowanie wszystkiego co podpisujemy, legitymowanie przedstawicieli, którzy pojawiają się w naszych domach z ofertą oraz domaganie się pozostawienia jednego egzemplarza umowy wraz z załącznikami, a jeśli są jakieś wątpliwości to po prostu najlepiej niczego nie podpisywać.

 

To pozwoli uniknąć nam przykrych sytuacji. Jeśli jednak już takie umowy zostały zawarte, można zwrócić się o pomoc do rzecznika. Nie da się jednak ukryć, że po ustawowym terminie na rozwiązanie umowy, kwestia wyjaśnienia tej sprawy może się okazać bardzo długa i czasochłonna. Róbmy wszystko aby tego uniknąć - podsumowała Karolina  Wajs.

STREFA BIZNESU NA FACEBOOKU. POLUB NAS!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Myśleli, że podpisują aneks a zmienili operatora - Głos Wielkopolski

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski