Trzeba uważać! Złodziej może mieć wspólników, bo zwykle okradane są samochody kierowane przez kobiety. Być może wspólnik wskazuje wykonawcy, które auta zaatakować – ostrzega nasza Czytelniczka.
Metoda działania za każdym razem jest taka sama. Złodzieje wybierają auta dobrych marek, prowadzone przez kobiety. Gdy pojazd zatrzymuje się przed światłami lub w korku – sprawca podbiega. Ma w ręce coś ostrego. Wybija szybę okna od strony pasażera, zabiera rzeczy znajdujące się na fotelu obok kierowcy. Później znika.
– Coś takiego przydarzyło mi się w połowie grudnia, popołudniem, gdy było już ciemno – opowiada Joanna ze Suchego Lasu. – Jechałam Szczawnicką. Dojeżdżając do Lutyckiej, przy cmentarzu, włączałam się do ruchu. Przepuszczałam samochody jadące z ronda obornickiego. Patrzyłam w lusterko. Nagle usłyszałam straszny huk. Wystraszyłam się. Najpierw myślałam, że w coś uderzyłam. Spojrzałam w szybę i zobaczyłam mężczyznę w kapturze. Pokazywał, że mam opuścić szybę . Byłam zdezorientowana, w ostatniej chwili się powstrzymałam. Odjechałam – opowiada.
Pani Joanna zadzwoniła na policję, ale gdy patrol nie nadjeżdżał zrezygnowała ze zgłaszania próby kradzieży. – Mój samochód ma klejone szyby. Sprawca uszkodził zewnętrzną. Poniosłam koszty, ale uchroniłam torebkę. Znajomej w taki sam sposób ukradziono dokumenty, karty, klucze.
– Do komisariatu Poznań Jeżyce wpłynęły w minionych tygodniach dwa zgłoszenia takich przestępstw – mówi Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. – O sprawie wiedzą kryminalni, którzy szukają podejrzanego oraz policjanci prewencji, którzy mają zwracać uwagę na wszystkie podejrzanie zachowujące się osoby kręcące się przy drogach w tym rejonie.
Na razie jednak działania policji nie przynoszą skutku. Nikt nie usłyszał zarzutów.
– A ja wiem, że takie samo zajście miało miejsce na Piątkowskiej. Znajoma dojeżdżała do świateł. Bandzior wybił jej szybę, zabrał torebkę – opowiada pani Joanna. – Koleżanka zgłosiła sprawę policji, ale sprawcy nie udało się złapać. Inna osoba widziała podobne zajście na skrzyżowaniu Niestachowskiej i Dąbrowskiego.
Ta metoda kradzieży znana jest od dawna. Przez pewien czas nie jest stosowana, po czym powraca. Następuje to co kilka lat.
– Dlatego przypominamy kobietom, które kierują samochodami, by nie kładły torebek w widocznych miejscach - przypominają policjanci . I radzą: – Torebkę można schować pod siedzeniem pasażera lub do bagażnika. Warto też zwracać uwagę na osoby zaglądające do auta. Zainteresowanie ewentualnych świadków może ostudzić złodziejskie zapędy – przekonują.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?