Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na razie tylko dziewięciu ozdrowieńców z Wielkopolski oddało osocze, by pomóc innym chorym pokonać koronawirusa

Marta Danielewicz
Marta Danielewicz
Osocze, które może być wykorzystywane do leczenia, jest wytwarzane z krwi pobranej od osoby, która była zakażona koronawirusem i wyzdrowiała.
Osocze, które może być wykorzystywane do leczenia, jest wytwarzane z krwi pobranej od osoby, która była zakażona koronawirusem i wyzdrowiała. Lukasz Gdak
Do tej pory tylko dziewięciu ozdrowieńców z Wielkopolski zdecydowało się oddać osocze, a tym samym pomóc innym chorym na Covid-19, którzy hospitalizowani są w szpitalu zakaźnym w Poznaniu. - Apelujemy i prosimy, by osoby, które są całkowicie zdrowe zdecydowały się oddać osocze - mówią lekarze.

Terapia osoczem ozdrowieńców to nowatorska metoda leczenia najcięższych przypadków zakażenia koronawirusem. Stosowana była już w Chinach, Stanach Zjednoczonych, innych europejskich państwach, a od połowy kwietnia wdrażana jest w Polsce.

Czytaj: Siedem tygodni poznańscy lekarze walczyli o życie zakażonego koronawirusem. Problemy z oddychaniem, depresja - skutków Covid-19 jest wiele

Osocze, które może być wykorzystywane do leczenia, jest wytwarzane z krwi pobranej od osoby, która była zakażona koronawirusem i wyzdrowiała. W terapii wykorzystane są przeciwciała, które wytworzył układ immunologiczny tej osoby w odpowiedzi na zakażenie. Przykłady z innych krajów pokazują, że transfuzja osocza ozdrowieńców pomogła pacjentom, których stan określano jako ciężki lub krytyczny.

Więcej:

Leczą osoczem w szpitalu zakaźnym w Poznaniu

Ta metoda leczenia lada moment będzie stosowana także w Wielospecjalistycznym Szpitalu Miejskim im. Józefa Strusia przy ul. Szwajcarskiej w Poznaniu (dziś jednoimiennym szpitalu zakaźnym).

- Przymierzamy się do leczenia osoczem ozdrowieńców, czekamy na decyzję komisji bioetycznej w tej sprawie. Mamy nadzieję, że coraz więcej będzie dawców - mówi prof. Iwona Mozer-Lisewska, ordynator oddziału zakaźnego w szpitalu przy Szwajcarskiej.

Dlatego też zarówno lekarze, jak i pracownicy Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Poznaniu, gdzie osocze można oddać, apelują, by ozdrowieńcy decydowali się na ten krok i pomagali.

Dziewięciu ozdrowieńców oddało osocze

Zwłaszcza, że liczba osób, które wyzdrowiały, rośnie. W piątek to było 660 osób.

Polecamy: 400 zakażonych z Wielkopolski nie wie skąd, od kogo i gdzie zakaziło się koronawirusem. Czy sytuacja wymyka się spod kontroli?

- Do tej pory dziewięciu ozdrowieńców z Wielkopolski oddało osocze - mówi Krzysztof Olbromski, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Poznaniu. - Zachęcamy ich, jak i dawców do oddawania krwi, zwłaszcza, gdy szpitale wracają do normalnego funkcjonowania i wznawiają zabiegi - dodaje.

Osocze jest przekazywane przez Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Poznaniu do szpitali zakaźnych w Wielkopolsce.

- To osocze dedykowane do walki z Covid-19 dla poznańskiego szpitala jednoimiennego zakaźnego. Jeśli zakaźnicy widzą taką potrzebę, to mogą nim leczyć - dodaje Krzysztof Olbromski.

Sprawdź też:

Kto może oddać osocze?

Nie każdy jednak może być ozdrowieńcem. Tylko osoba, która miała wcześniej wynik testu w kierunku SARS-CoV-2 dodatni, a teraz ma dwa wyniki ujemne, wykonane w odstępie przynajmniej 24 godzin, może być uznana za ozdrowiałą i oddać osocze

- Bycie ozdrowieńcem to nie wszystko. Trzeba także spełniać warunki honorowego krwiodawcy: mieć odpowiedni wiek, wykluczone choroby współistniejące - tłumaczy Krzysztof Olbromski

Pierwszym ozdrowieńcem z Wielkopolski, który postanowił pomóc innym, był Paweł Lisiak, łowczy krajowy z Krotoszyna.

Czytaj: Pierwszy ozdrowiały z Wielkopolski oddał osocze. Łowczy z Krotoszyna opowiada o przebiegu choroby COVID-19: - Mi się udało, mojemu ojcu nie

- Uważam, że jak można pomagać, to trzeba pomóc. Od momentu, kiedy zostałem uznany za ozdrowiałego, nie wyobrażam sobie, bym mógł postąpić inaczej. Oddając osocze może nie uleczę kogoś, ale może przyczynię się do zmniejszenia skutków związanych z tą chorobą u kolejnego chorego - mówił w rozmowie z "Głosem Wielkopolskim" Paweł Lisiak.

Zobacz też:

Największym sprzymierzeńcem koronawirusa jest bez wątpienia ludzka głupota i nieodpowiedzialność. Niemal każdego dnia pojawiają się nowe przykłady bezmyślnych zachowań, które sprzyjają rozwijaniu się epidemii. Zobaczcie przykłady ---->

10 dowodów na to, jak ludzka głupota pomaga koronawirusowi. ...

Większość z nas jest pewna, że zamrozić można wszystko. Wystarczy odpowiednio zapakować i gotowe. To jeden z ulubionych sposobów na przedłużenie zdatności do spożycia wielu produktów, unikania marnowania żywności. Prawdą jest,  że zamrozić możemy prawie wszystko. Jednak nie wszystko po rozmrożeniu zachowa swoje właściwości, smak czy konsystencję. Warto sprawdzić, co po wyjęciu z zamrażalki nie będzie już pełnowartościowym produktem. Zebraliśmy dla Was TOP 15 produktów, które nie powinny znaleźć się w zamrażarce. Sprawdźcie! >>>Polecamy także: Te napój kosztuje grosze  i działa cuda. Zrobisz go sam!WIDEO: W czym najzdrowiej odgrzewać jedzenie?źródło: Dzień Dobry TVN/x-news

15 produktów, które nie powinny znaleźć się w zamrażarce. Sp...

Sprawdź też:

Koronawirus w Polsce - zobacz wideo:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski