Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nabrani na... babcię i dziadka

Kamilla Placko-Wozińska
Czy ktoś z Państwa kupując "pasztet domowy" czy "domową kiełbasę" pomyślał może, że to wyrób własny sprzedawczyni? Albo, że "swojski smalec" wyprodukował ktoś nam bliski, a nalewkę babuni robią wieczorami babcie, gdy położą już wnuki? W czasie, gdy ich mężowie rzecz jasna nastawiają winko dziadunia... Nie?

A Unia Europejska podejrzewa, że tak łatwo można nas nabrać, więc zakazuje... Dba za to o odpowiednią moc trunków, żadne tam 36 procent, wódka musi mieć przynajmniej 37,5, bo jak już pić, to pić... Mamy więc kolejne unijne śmiesznostki. Tyle, że nie rozbawią pewnie wszystkich. Bo co sklep ma zrobić z zakupioną już wódką, która wódką nie jest, bo za słaba? Za sprzedaż grozi kara...

CZYTAJ KOMENTOWANY TEKST: Alkohol pod okiem inspektorów. Żeby wódka była wódką

No, ale ucieszą się pewnie emeryci. Lada dzień pojawią się ogłoszenia: "Zatrudnimy babcie do produkcji nalewek" czy "Producent wina szuka dziadków"...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski