Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nad wodą ma być bezpieczniej

Mikołaj Woźniak
Mikołaj Woźniak
Miasto zatrudniło... jednego ratownika
Miasto zatrudniło... jednego ratownika Grzegorz Dembinski
Do ratowników pracujących już nad poznańskimi jeziorami we wtorek dołączyły dodatkowe siły. Patrole będzie prowadził WOPR i RWR

Warta, Malta, Rusałka, Strzeszynek, Kiekrz, Szachty i Antoniek. W tych miejscach poznaniacy korzystają z uroków wypoczynku nad wodą. Od początku wakacji na kąpieliskach patrole pełnią ratownicy. Teraz jednak wspomagają ich patrole WOPR i Ratownictwa Wodnego Rzeczpospolitej. Od wtorku pływają one po wspomnianych akwenach.

– To patrole prewencyjne, pływające po miejscach niebezpiecznych. WOPR ma swoją bazę w Kiekrzu, a RWR w marinie nad Wartą. W jednym patrolu pływa minimum dwóch ratowników – tłumaczy Hieronim Wawrzyniak z Centrum Zarządzania Kryzysowego.

Patrole mogą się poruszać na łodzi, pontonie, desce, a pomiędzy akwenami – samochodem. W przypadku szczególnie niebezpiecznego zdarzenia patrole będą wzywać na pomoc inne służby. Poza tym mają reagować od razu po zauważeniu niebezpiecznego zdarzenia. Na ich działania miasto przeznaczyło 30 tys. złotych.

Pierwotnie dodatkowi ratownicy mieli się pojawić na wodach z początkiem lipca. Jednak przez „błędy proceduralne” trzeba było unieważnić przetarg. Stąd zaczynają pracę pod koniec wakacji. Akcja potrwa do połowy września.

Zobacz więcej: Rzecznik Sanepidu o nadzorowaniu jakości wody w kąpieliskach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski