Bartosz Mrozek od przyszłego sezonu ma walczyć o bluzę numer "jeden" w bramce Lecha Poznań. O tym, że młody golkiper na stałe powróci do stolicy Wielkopolski, informował kilka dni temu Tomasz Włodarczyk z portalu Meczyki.pl. Mówiąc pół żartem, pół serio - ta wiadomość musiała poniekąd wpłynąć na koncentracje Mrozka w ostatnim ligowym spotkaniu Stali Mielec z Koroną Kielce.
Zobacz też: Skrzydłowy Lecha Poznań rozstanie się z klubem. Strony nie doszły do porozumienia
W 9. minucie spotkania piłkarz złocisto-krwistych, Kyryło Petrov wykorzystując przywilej korzyści, postanowił... z własnej połowy oddać strzał na bramkę Bartosz Mrozka. 23-letni golkiper był nieco wysunięty, przez co nie zdążył wrócić między słupki, a Ukrainiec z pewnością zdobył najpiękniejszą bramkę w karierze.
Czy ta bramka sprezentowana przez Mrozka będzie kiksem sezonu? Na pewno ten gol zrobił dużo szumu w mediach społecznościowych. We wrześniu zeszłego roku padła już jedna absurdalna bramka w Mielcu. W spotkaniu Stali przeciwko Śląskowi, zawodnik wrocławian Javier Hyjek zdobył gola samobójczego... z własnej połowy.
Na szczęście Mrozka jego Stal pokonała ostatecznie Koronę Kielce 2:1 po dwóch trafieniach Kamila Kruka i praktycznie zapewnili sobie utrzymanie w ekstraklasie w kolejnym sezonie. Oprócz tego błędu bramkarza Lecha zagrał on całkiem niezłe zawody, kilka razy ratując mielczan przed utratą kolejnych goli.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?