Mecz Śląsk - Radomiak: Nahuel Leiva strzelił pięknego gola
To była 61 minuta gry. Petr Schwarz krótko rozegrał piłkę z kornera. Wreszcie Nahuel Leiva poprawił ją na nodze i uderzył co sił zza pola karnego. Uderzenie było fenomenalne, bo mocne i zarazem precyzyjne - futbolówka od lewego słupka wpadła do siatki.
- Tak się strzela bramki decydujące o wyniku. Bomba, bomba, bomba Hiszpana - krzyczał do mikrofonu w Canal+ Sport komentujący widowisko Robert Skrzyński.
- Co on tutaj zrobił! Ależ to było piękne, ależ to było idealne. Nie miał nic do powiedzenia Kobylak, nie miałby żaden bramkarz na świecie - dodawał Michał Trela.
Oprawa na meczu Śląsk - Radomiak. Trójkolorowa oprawa z hasłem
To ósmy gol Nahuela Leivy w tym sezonie. Więcej dla Śląska trafił jedynie Erik Exposito (osiemnaście), który po tym strzale złapał się za głową jakby nie dowierzając w to, co zobaczył.
Autora trafienia oklaskiwał komplet widzów - prawie 40 tys. Śląsk po godzinie 20 pozna odpowiedź liderującej dotąd Jagiellonii Białystok, która zagra z Piastem Gliwice.
Statystyki Nahuela Leivy w Śląsku Wrocław:
- 28 meczów
- 8 goli
- 2 asysty
Włókniarz Częstochowa - GKM Grudziądz. Trener Robert Kościecha
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?