Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najpopularniejszy Strażak Ochotnik: Czekają na nowy sprzęt i na wasze... głosy

Marta Danielewicz
Umundurowanie i sprzęt bojowy to podstawa każdego strażaka ochotnika podczas akcji. Ten mogą zdobyć w plebiscycie na Strażaka Wielkopolski. Głosowanie trwa do 31 lipca, do północy!

Mundur, kask, sikawka - tak w wyobrażeniach większości osób wygląda podstawowe wyposażenie każdego strażaka. Nim jednak strażak ochotnik pojedzie na misje nie wystarczy ten podstawowy ekwipunek. Strażacy mają odpowiednie ubranie bojowe, które jest ciężkie, ale jednocześnie ognioodporne. Do tego dochodzą ciężkie, gumowe buty, kurtka, rękawice, 8-kilogramowy aparat chroniący drogi oddechowe, który noszą na plecach, kominiarkę i ciężki kask na głowę, który chroni nie tylko przed ogniem, ale też przed spadającą belką, cegłą, przewalającymi się drzewami, ale też nierzadko ścianami domów. Oprócz sikawek, gaśnic, węży, każda jednostka musi mieć na wyposażeniu kilka wozów strażackich. Bez tego ani rusz.

- Odpowiednie wyposażenie każdego strażaka to podstawa. Tylko w ten sposób może nie martwić się o swoje bezpieczeństwo, a zamiast tego nieść pomoc innym. Niestety, nierzadko jednostkom OSP brakuje na odpowiedni sprzęt pieniędzy - przyznaje druh Andrzej Jankowski dyrektor Zarządu Wykonawczego Oddziału Wojewódzkiego Związku OSP RP Województwa Wielkopolskiego.

Strażak Ochotnik-Jednostka OSP Wlkp. 2016 - ZAGŁOSUJ!

Dlatego w plebiscycie „Głosu Wielkopolskiego” na Najpopularniejszego Strażaka Ochotnika 2016 roku, jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych i zgłoszeni kandydaci liczą na głosy czytelników, by wygrać vouchery na sprzęt strażacki warte nawet kilkanaście tysięcy złotych, oraz komplety rękawic ochronnych, kominiarek, czy hełmów strażackich. I chociaż chcemy wyróżnić wszystkich tych którzy w sposób szczególny pracują na co dzień dla lokalnej społeczności, angażują się w życie swojej miejscowości, edukują, a przede wszystkim - ratują życie, nagrody główne trafią tylko do tych strażaków z największą liczbą głosów. Głosowanie odbywa się w formie SMS i trwa do 31 lipca, do północy. Na wybranego kandydata można wysyłać dowolną liczbę SMS-ów, pod numerem 72355.

Chociaż nierzadko sprzęt strażacki jest ciężki, samo zresztą ubranie bojowe waży kilka kilogramów, nie wspominając o kasku, szeregi Ochotniczych Straży Pożarnych wypełnia płeć piękna.

- Wstąpiłam w szeregi OSP w wieku 21 lat, za namową koleżanki. Pamiętam, jak w środku nocy obudziła mnie syrena, zwiastująca mój pierwszy wyjazd. Byłam bardzo podekscytowana i chociaż dowódca dawał mi zadania do wykonania, których był pewien, że podołam, inaczej niektóre rzeczy wyglądają w praktyce niż w teorii - opowiada Daria Przybył z OSP Skalmierzyce (SMS o treści OSP.73). I chociaż Daria przyznaje, że straż pożarna nie jest miejscem stworzonym z myślą o kobietach, z równą determinacją i zacięciem wypełnia te same zadania, co męska część OSP. - Oczywiście największą barierę stanowi siła fizyczna. Czasem w wyniku mojej, nazwijmy to „słabszej” płci, wynikają komiczne sytuacje - nie do końca radzę sobie w sprawach czysto-technicznych czy po prostu jestem za niska, aby coś sięgnąć. Wszyscy potrafimy się z tego pośmiać, co pozytywnie wpływa na morale. Nie jestem i nie chcę grać superbohatera. Każdy, nawet najdzielniejszy strażak, ma swoje słabości. Z wykształcenia jestem ratownikiem medycznym i panowie, zwłaszcza przy zdarzeniach z osobami poszkodowanymi, bardzo na mnie liczą, a ja staram się ich nie zawieźć. Działania medyczne to moje główne zadanie - mówi Daria.

Racje przyznaje strażaczce Krzysztof Burza, prezes OSP Zelgniewo, które w czerwcu tego roku obchodziło 90-lecie swojego istnienia. - W każdej akcji biorą udział tylko przeszkoleni strażacy. Każdy członek załogi jest odpowiedziany za coś innego w jednostce. Wszystkie działania odbywają się jednak pod okiem naczelnika Grzegorza Puchały, który wcześniej szkoli ochotników, organizuje też zawody dla maluchów, a nawet seniorów. Grzegorz jest zawsze, podczas każdej akcji. To strażak, na którym cała nasza drużyna może polegać - opowiada druh Krzysztof Burza.

Grzegorz Puchała z OSP Zlegniewo (SMS o treści OSP.70) to kolejny nominowany w naszym plebiscycie. Naczelnikiem w swojej jednostce jest już od 10 lat. Ze strażą związał się w wieku 12 lat, wstępując do młodzieżowej grupy. - Bez sprzętu nie moglibyśmy uczestniczyć w wielu akcjach. Zwłaszcza, że dostając zgłoszenie, nigdy nie wiemy co nas spotka na miejscy zdarzenia. Tak jest najczęściej np. przy pożarach domów, budynków gospodarczych. Bez wątpienia najnowocześniejszy sprzęt jest przydatny - dodaje Grzegorz Puchała.

Jak głosować?
Głosowanie odbywa się za pomocą SMS Premium i trwa do dnia 31 lipca 2016 roku, do godziny 23.59 na następujących warunkach.:

  • SMS przesyłamy na numer 72355 w treści wpisując OSP.X, gdzie „X” to numer wybranego kandydata.
  • w odpowiedzi na SMS, poza zaliczeniem głosu, uczestnik otrzymuje również kod dostępu do e-wydania
  • koszt wysłania SMS-a wynosi 2,46 zł z VAT (2 zł + VAT);
  • jeden wysłany SMS to jeden głos w plebiscycie na daną kandydaturę

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski