Najpóźniej do 2027 roku pływalnia Olimpia w Poznaniu zostanie odbudowana. Jest nieczynna już piąty rok...

Basen w przy hotelu Olimpia, siedzibie Wydziału Prewencji i Parku Gustawa Manitiusa, nie przyjmuje pływaków od 2018 roku. Powodem zamknięcia pływalni był fatalny stan budynku. Tak zły, że uznano, że nie można go już remontować. Ponieważ budynek należy do miasta – wart 12 mln zł obiekt przekazał mu w 2020 roku wojewoda wielkopolski – Poznań musiał podjąć decyzję co do jego przyszłości. Początkowo chciał w tym miejscu rozwinąć Centrum Sztuk Walki, z kolei mieszkańcy opowiedzieli się za odbudową pływalni i zebrali w tej sprawie ponad tysiąc podpisów.

Decyzja miasta była jednak inna, bo pływalnię skazano na zamknięcie i wyburzenie, a w zamian za to miał być wybudowany nowy obiekt w Parku Kasprowicza. Prezydent Jacek Jaśkowiak mówił, że miasto nie będzie odstępowało od zaawansowanego projektu pływalni w Parku i remontowało jednocześnie starej pływalni, co z kolei kosztowałoby więcej niż budowa nowej. Mieszkańcy, radni osiedlowi i organizacje samorządowe nie chciały takiej zmiany, domagając się basenu Olimpii w starej lokalizacji.

Zobacz też: Te remonty w Poznaniu skończą się w 2023 roku. W końcu odetchniemy!

- Naciskaliśmy na zaniechanie budowy w Parku Kasprowicza i ku naszej radości miasto w 2020 roku wycofało się z zamiaru budowy tam basenu i wycinki drzew – mówi Włodzimierz Nowak, przewodniczący Zarządu Osiedla Grunwald Południe. - Basen miał być odbudowany, Centrum Sztuk Walki ulokowane obok, choć ostatecznie postanowiono o innej dla niego lokalizacji.

Wreszcie w 2021 roku ogłoszono, że budynek z basenem zostanie zburzony, a w jego miejscu powstanie nowy, podobny jak na Winogradach i Ratajach, od początku zaprojektowany dla funkcji basenowej. Obok głównego basenu sportowego miał w nim znaleźć się basen rekreacyjny, salka fitness i sauny.

Zobacz też: Poznań kiedyś i dziś: tak od 1945 r. zmieniło się miasto. Przeżyj niesamowitą podróż w czasie z okazji 78. urodzin "Głosu Wielkopolskiego”

- Sprawa wróciła w czasie spotkania 1 marca z prezydentem Jackiem Jaśkowiakiem: wówczas mieszkańcy pytali o to, kiedy będą mogli skorzystać z basenu – opowiada Włodzimierz Nowak. - Usłyszeli, że już niedługo…

Prezydent mówił, że pływalnia, jeden z inwestycyjnych priorytetów miasta, powstanie najpóźniej do 2027 roku. To bezpieczny termin, bo prezydent przypuszcza, że będzie to wcześniej, być może nawet w 2025 roku. W przyszłym roku pojawi się podstawa planów: w budżecie miasta mają znaleźć się środki na ten cel.

Budowa pływalni wiąże się z koniecznością zorganizowania dojazdu.

- Plany dodatkowego wjazdu od strony skrzyżowania ul. Wyspiańskiego i Reymonta upadły i ogrody działkowe pozostaną nienaruszone – dodaje Włodzimierz Nowak. - Zamiast tego postulowaliśmy parking z rezerwacjami, tak, by każdy, kto zdecyduje się przyjechać samochodem miał pewność, że zaparkuje, a jeśli miejsca będą zajęte (co w takiej śródmiejskiej lokalizacji zupełnie normalne), to by wiedział, że należy zaparkować w innym miejscu i podjechać tramwajem, albo od razu zrezygnować z samochodu biorąc taxi, rower albo transport MPK, ponieważ pływalnia jest świetnie skomunikowana tramwajami i autobusami.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]