W tym roku takie zatrudnienie będzie trwało pół roku, za trzy miesiące zapłaci gmina, a za pozostałe trzy Powiatowy Urząd Pracy. Na temat prac przy zieleni na terenie miasta w ramach robót publicznych i prac interwencyjnych debatowali członkowie Powiatowej Rady Zatrudnienia.
W ubiegłym roku na prace interwencyjne gmina miejska przeznaczyła ok. 1 mln zł brutto, zatrudnienie znalazły w sumie 102 osoby. W tym roku na te cel w budżecie zabezpieczonych jest 860 tys. zł brutto. Zatrudnionych będzie w sumie ok. 70 osób. W ramach tych prac aktualnie zatrudnionych jest już 30 osób, to tzw. grupa zimowa, które pracować będą do 31 marca.
Zgodnie z umową z PUP, urząd miejski zobowiązany jest do utrzymania stanowisk pracy przez okres trzech miesięcy, kolejne refundowane będą przez PUP.
- Gdyby pracownicy interwencyjni zatrudnieni byliby dłużej, pracodawca, czyli UM musiałby płacić 100 proc. za utrzymanie stanowiska - wyjaśnia rzeczniczka prezydenta Marta Dytwińska-Gawrońska.
Wynagrodzenie pracownika wynosi w tym roku 1.750 zł brutto, w roku ubiegłym to było 1.680 zł brutto. Osoby zatrudnione w ramach prac interwencyjnych są traktowane, jak pracownicy samorządowi. Urząd zapewnia im wszystkie świadczenia - badanie lekarskie, szkolenie BHP, odzież ochronną, premie, trzynastki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?