Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najważniejsze, żeby im się chciało chcieć

Tomasz Nyczka
Tomasz Nyczka
Tomasz Nyczka Archiwum
Gdy przysłuchiwałem się debacie podczas pierwszego dnia Kongresu Ruchów Miejskich, nie mogłem opędzić się od jednej myśli - dobrze, że im się chciało.

Chciało zorganizować tak trudne logistycznie przedsięwzięcie. Chciało stanąć na czele peletonu ruchów miejskich walczących o zmianę status quo. I chciało pracować nad pomysłami dla polskich miast.

Nieważne, czy w Collegium Historicum mogło zebrać się więcej osób, niż to miało miejsce. Ilu działaczy było na ulicy Wrocławskiej podczas happeningu. I wreszcie - czy podoba mi się ich sympatia dla anarchistów.

Ważne natomiast jest to, że aktywność My-Poznaniaków w ostatnich kilkunastu miesiącach to wartość dodana dla tego miasta. I że uruchomiła ona dyskusję o jego problemach na nieznaną dotąd skalę.

Bo jak tu nie popierać budżetu obywatelskiego? Ograniczającej ruch samochodów w centrum Strefy Tempo 30. Albo pomysłów na walkę z toczącą Poznań jak rak suburbanizacją.

Czy im się uda? Tego nie wiem. Ale myślę, że to już nie jest głos wołającego na puszczy. Bo skoro kiepski wynik w wyborach nie sprawił, że zwątpili , a zaowocował kongresem, to może na My-Poznaniaków nie ma mocnych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski