Napisał wiele przebojów i powieść - cztery lata temu odszedł Andrzej Tylczyński

Cztery lata temu 11 lipca 2009 roku w Best w Holandii zmarł Andrzej Tylczyński, dziennikarz, pisarz, ale przede wszystkim autor tekstów ponad 200 piosenek takich jak "Motylem jestem", "Domek bez adresu" czy "Goniąc kormorany". Miał 84 lata.
Urodził się 1 stycznia 1925 w Poznaniu. Jego ojciec był aktorem Teatru Polskiego. Po wojnie zaczął studiować medycynę. Odziedziczone po ojcu talenty sprawiły, że założył kabaret "Żarty z karty". Studia medyczne zmienił na ekonomiczne i w 1948 roku trafił do redakcji "Głosu Wielkopolskiego" i "Gazety Poznańskiej".
Na początku lat 50. przeniósł się do Warszawy i założył kabaret "Iluzjon" z Wiesławem Michnikowskim. Pierwszą piosenkę "Zakochałam się w zielonych oczach" napisał dla Marii Koterbskiej. Pisał dla Ludmiły Jakubczak ("W zielonym Zoo"), Piotra Szczepanika ("Goniąc kormorany") i Czesława Niemena ("Domek bez adresu"). Przeboje śpiewane przez Bogdana Łazukę "Dzisiaj, jutro zawsze" i Fryderykę Elkanę "Znad białych wydm" przyniosły mu zwycięstwa na festiwalach w Opolu. Sporą popularność zdobyła założona przez Tylczyńskiego grupa Wiślanie 69 z Elżbietą Żakowicz i Januszem Hryniewiczem , której największym przebojem była piosenka "Kiedyś przecież spotkamy się znów". Dla Ady Rusowicz Tylczyński napisał "Czekam na miłość" i "Mogło być inaczej". Dla Wielkopolan ważne jest i to, że razem z Krzysztofem Boruniem był współautorem libretta musicalu Krzysztofa Komedy i Jerzego Abratowskiego "Wygnanie z raju" wystawionego w 1969 roku w Teatrze Muzycznym w Gdyni.
W 1972 roku Tylczyński założył magazyn muzyczno-rozrywkowy Non Stop, który redagował do roku 1980. W 1979 dla Polygram International przygotował dokumentację pierwszej pielgrzymki Jana Pawła II do ojczyzny. Te nagrania w Polsce ukazały się na płytach dopiero na 20-lecie pontyfikatu Jana Pawła II. W Holandii znalazł się na początku lat 80. i nie planował pozostania na stałe. Został i... napisał wszystkie polskie teksty piosenek do będącego koprodukcją holendersko-japońsko-amerykańską serialu "Muminki". Dziełem jego życia okazała się także trzytomowa powieść "Jeździec polski". To oparta na faktach opowieść o wojennych losach dziewczyny z Poznania pracującej dla polskiego wywiadu.