Nauczyciel i kibic Lecha Poznań zawodowym mistrzem Polski w boksie. "Dzieci muszą czerpać radość z tego, co robią". Dzień nauczyciela 2021

Zawodowy mistrz Polski w boksie wagi lekkiej, pretendent do tytułu zawodowego Mistrza Europy, laureat Plebiscytu "Głosu Wielkopolskiego" na Najlepszych Sportowców i Trenera Wielkopolski, kibic Lecha Poznań oraz nauczyciel wychowania fizycznego i trener wspomagający w klasach sportowych z tenisem stołowym w Szkole Podstawowej nr 50 w Poznaniu – to tylko jedne z ważniejszych określeń, jakimi można by nazwać Damiana Wrzesińskiego.

Zobacz też: Pijani wciąż prowadzą - jest raport NIK!

Damian Wrzesiński podkreśla, że dzieci powinny uprawiać jakąkolwiek aktywność fizyczną. A nauczyciel powinien mieć atrakcyjny pomysł na lekcje czy trening. Tym bardziej że dzieci są pokładem mnóstwa energii i potrzebują dużo ruchu, a uprawianie sportu uczy systematyczności, sumienności i poświęcenia.

- Warto wprowadzać zaskakujący efekt podczas każdej lekcji. Często takim efektem są jakieś nowe ćwiczenia, zadania. Dzieci, zwłaszcza te młodsze, bardzo szybko się nudzą, więc tym sposobem łatwiej można utrzymać ich uwagę

- wyjaśnia sportowiec.

- Dla mnie najważniejsza jest nauka i trening poprzez zabawę. Dzieci muszą czerpać radość z tego, co robią

- dodaje.

On sam jest aktywny cały czas. Ćwiczenia z uczniami podczas lekcji wpisuje w swój dzienny plan treningowy. Stara się być wszechstronnie rozwiniętym, dlatego też biega, pływa, jeździ na rowerze, chodzi na siłownię, gimnastykę, uprawia jogę poza tradycyjnymi treningami bokserskimi.

Jego treningom, jak mówi, musi towarzyszyć dobra muzyka. To ich nieodłączny element. Słucha każdego rodzaju, ale najwięcej polskiego rapu, mniej amerykańskiego, z motywującym przekazem.

Jak ważna jest kreatywność nauczyciela w przygotowaniu i prowadzeniu zajęć, pokazała nauka zdalna, podczas której prowadzenie WF-u nie należało do najłatwiejszych. Jednak i w tej sytuacji zawodowiec stanął na wysokości zadania. - Moi uczniowie na pewno długo nie zapomną lekcji z profesjonalnym treningiem - mówi o jednych z zajęć online, które prowadził tuż przed ważeniem przed jedną z walk.

Ubrał się wówczas, jak opowiada, w ortalionowy dres, czapkę, rękawiczki i przed kamerką ćwiczył z uczniami od samego rana. Na zakończenie wszedł przy nich na wagę, pokazując, że zgodnie z planem zrzucił 3 kg.

Opanowanie i wewnętrzny spokój, który wykształcił dzięki boksowi, jak tłumaczy, pomaga mu w pracy zwłaszcza z najmłodszymi, którzy są niezwykle energiczni.

- Boks i praca w szkole są dla mnie pasjami, które równoważą się wzajemnie. Dzięki pracy z dzieciakami odzyskuję równowagę po samotnych treningach bokserskich. Tak samo jest w drugą stronę

- wyjaśnia.

Z własnego doświadczenia wie, że zainteresowanie młodzieży i dzieci boksem dałoby im wiele dobrego. - W podstawówce lubiłem się bić i często lądowałem na tzw. dywaniku u pani dyrektor. Dzięki treningom uspokoiłem się i zyskałem większą koncentrację - podkreśla.

Najmłodsi uczniowie często proszą o naukę ciosów bokserskich, dlatego obiecał rodzicom, że będzie prowadzić 2 razy w tygodniu dodatkowe zajęcia z boksu. Jak nam wyjawił, po zakończeniu kariery chciałby otworzyć w Poznaniu szkółkę bokserską powiązaną ze szkołą podstawową, aby dzieci miały alternatywę wyboru placówki związanej ze sportami walki.