A dziś? Wartością szkoły mają być wyniki - średniej jakości - testów. Im wyższe, tym szkoła jest lepsza. Im niższe, tym gorsi nauczyciele, o uczniach nie wspominając. Taką szkołę trzeba zamknąć. Bo przynosi straty, generując koszty, bo przecież musi płacić nauczycielom. A za co, skoro jest niż - urzędnicza wymówka, lepsza niż paluszek i główka. Zamiast 1 września inaugurować nowy rok szkolny, zamknijmy szkoły. Zwolnijmy nauczycieli. Dzieciom zostawmy internet. Będzie taniej. Chcecie większych zysków? Zlikwidujmy ministerstwo edukacji i urzędnicze etaty. To ich reformy generują w oświacie największe straty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?