- Chcemy poruszyć różnorodne aspekty podczas naszej konferencji. Wyzwania są różne, ale głównie skupimy się na wirusie SARS-CoV-2, bo to jest największy problem dzisiejszych czasów. Dlatego też zaprosiliśmy wybitnych ekspertów światowej sławy - naukowców zajmujących się różnymi dziedzinami naukowymi, których wspólnym mianownikiem są wirusy
- tłumaczy dr Paweł Zmora, przewodniczący Komitetu Organizacyjnego Konferencji.
Czytaj więcej
Zobacz też: COVID-19: Wariant Delta uszkadza słuch?
Konferencja ICHB PAN w Poznaniu - "RNA goes viral"
W poznańskiej konferencji naukowej biorą udział wybitni naukowcy z całego świata, m.in. prof. Stefan Pöhlmann, który odkrył receptor dla wirusa Sars-CoV-2 oraz pracuje nad nowymi lekami, prof. Louis Martinez-Sobrido, który też pracuje i szuka nie tylko nowych inhibitorów, ale również opracowuje szczepionki.
- Mam nadzieję, że po tej konferencji my, jako naukowcy, będziemy mieli lepszy ogląd na to, co się dzieje w tej chwili na świecie. Tych publikacji, które powstają, jest tak wiele, że nie jesteśmy w stanie nadążyć ze wszystkim. A tutaj są światowej sławy naukowcy, którzy będą prezentowali swoje badania
- mówi dr Zmora.
Pandemia koronawirusa dotyka całego świata
Dr Paweł Zmora z ICHB PAN w Poznaniu podkreśla, że w kontekście koronawirusa trzeba myśleć o całym świecie, dlatego że pandemia nie jest ograniczona lokalnie.
- Szczepionki to nie tylko Unia Europejska, ale i kraje ubogie i rozwijające się - kraje azjatyckie, afrykańskie, gdzie stopień zaszczepienia się jest rekordowo niski - w niektórych nawet 1 proc. społeczeństwa nie jest zaszczepiony. O ile nie wyszczepimy się na odpowiednim poziomie, to wariant Delta i inne, a w ostateczności szczepy o zdecydowanie innych właściwościach, będą zdecydowanie poważniejszym problemem dla całego świata
- tłumaczy.
Dr Paweł Zmora uważa też, że kraje, które mają nadmiar szczepionek albo w których dawki są marnowane, powinny przekazać szczepionki do krajów rozwijających się oraz ubogich.
- Przykładem są szczepionki AstraZeneca, które w Europie nie mają dobrej reputacji, więc zdecydowanie powinny zostać przekazywane. W krajach afrykańskich i azjatyckich szczepionki oparte o technologię mRNA będą zdecydowanie gorsze niż szczepionki wektorowe, ponieważ te pierwsze wymagają bardzo specyficznych warunków przechowywania, -80 st. C
– wyjaśnił.
Czwarta fala pandemii we wrześniu?
IV fala we wrześniu jest bardzo prawdopodobna, jeśli utrzyma się niski poziom zaszczepionych ludzi, uważa dr Zmora.
- Jestem pesymistą w tym przypadku. Wolę nastawić się na najgorsze, żeby potem być miło rozczarowanym. Niestety w ostatnich dniach widzimy, że szczepienie się coraz mocniej zwalnia. Wszyscy zastanawiają się nad wakacjami, a zapominają o pandemii. Widzimy coraz mniejszą liczbę zakażeń. W ostatnich dniach praktycznie nie było zgonów spowodowanych COVID-19. To daje nam złudne nadzieje, że pandemia się skończyła
- tłumaczy i dodaje, że widoczne to jest na przykładzie krajów, gdzie wzrasta liczba przypadków zakażeń m.in. spowodowanych przez wariant Delta.
Jak wskazuje poznański naukowiec, ponowne przyspieszenie wzrostu zachorowań prawdopodobne jest we wrześniu, ponieważ druga i trzecia fala pandemii w Polsce w dużej mierze związana była z powrotem dzieci do szkół. Uważa, że ze szczepieniami młodych osób powyżej 12. roku życia nie powinno się czekać do jesieni, ponieważ szczepionka nie działa w pierwszym dniu, ale potrzebuje co najmniej 5-6 tygodni, żeby chronić całkowicie przed zakażeniem Sars-CoV-2.
- Jeżeli chcemy zapobiec czwartej fali, to musimy szczepić w tej chwili również osoby powyżej 12. roku życia zgodnie z rekomendacjami światowych organizacji i zgodnie z zaleceniami Europejskiej Agencji Leków, która dopuściła szczepionki w tej grupie wiekowej
- mówi.
- Dzieci są również częścią naszego społeczeństwa, więc, aby całkowicie chronić społeczeństwo przed COVID-19, powinniśmy osiągnąć ten legendarny pułap odporności populacyjnej
- dodaje.
Badacz podkreśla, że należy mieć to na uwadze, zwłaszcza że, jak wskazują badania epidemiologiczne, wariant Delta przenosi się zdecydowanie szybciej niż pozostałe warianty.
- Wariant Delta jest o wiele lepiej przystosowany do naszego organizmu. Jeżeli nie będziemy mieli zaszczepionej co najmniej co drugiej osoby, czyli nie przekroczymy pułapu ponad 50 proc., niestety wirus będzie miał możliwość przechodzenia z jednej osoby na drugą bardzo skutecznie
- kończy dr Paweł Zmora.
Sprawdź też:
- To dziwi i śmieszy pasażerów MPK! Oto zaskakujące zdjęcia z poznańskiej komunikacji!
- 21 miejsc w Wielkopolsce idealnych na wycieczkę
- Zaginęli w Wielkopolsce. Widziałeś kogoś z nich?
- Ma 21 lat i łowi taaakie ryby! Jak się odnajduje w męskim świecie wędkarzy?
- Szkoły, gdzie w Poznaniu najlepiej zdano maturę z polskiego
- Oto 12 najmniej seksownych imion żeńskich w Polsce. Sprawdź czy jesteś na liście
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?