Nie będzie tymczasowego parkingu na Wildzie. Powód: Przesunięte prace nad malowaniem ulic i niewielkie zainteresowanie tym pod Areną

Pomysł na tymczasowe parkingi związany jest z koniecznością opuszczenia przez samochody dotychczasowych miejsc parkowania na tych ulicach, na których malowane są oznaczenia, stawiane parkomaty i pionowe znaki drogowe, dotyczące strefy. Z reguły takie prace trwają dwa dni na danym odcinku i przez ten czas nie mogą na wyznaczonych ulicach parkować samochody. Ich właściciele szukają miejsc na sąsiednich, gdzie i bez tego brakuje wolnych miejsc. Dlatego w czasie prac na Łazarzu przygotowano parking tymczasowy przed Areną. Podobny miasto zapowiedziało też na Wildzie. Nieoficjalnie mówiono o tym, że będzie na ul. Roboczej. Okazuje się jednak, że parkingu na Wildzie jeszcze nie będzie.

- Plany dotyczące uruchomienia parkingu tymczasowego na Widzie zostały na razie wstrzymane – mówi Agata Kaniewska z Zarządu Dróg Miejskich. - Parking miał pomóc mieszkańcom w czasie wdrażania nowej organizacji ruchu i konieczności przeparkowania samochodów z poszczególnych ulic. Na razie, ze względu na niekorzystne warunki pogodowe, takie jak opady, czy ujemne temperatury, prace te zostały przesunięte w czasie. Tym samym nie ma na razie potrzeby uruchamiania tymczasowego parkingu.

Naciął ponad 20 drzew rosnących przy drodze. Wójt gminy na Pomorzu wyznaczył nagrodę za pomoc w znalezieniu sprawcy. Zobacz wideo:

Co ciekawe, taka sama inicjatywa, ale dedykowana kierowcom z Łazarza, nie cieszy się zbyt dużym zainteresowaniem mieszkańców. Codziennie pod Areną parkuje tylko kilkanaście pojazdów. Oznacza to zatem, że kierowcy znajdują miejsca parkingowe na łazarskich ulicach.

Zobacz też: Przepiękne samochody, motocykle i rowery na Międzynarodowych Targach Poznańskich. Na razie jeszcze nie można ich zwiedzać