Każdy z nas ma swoje sprawdzone przepisy i niechętnie uczy się czegoś nowego. To wielki błąd. Nowości w kuchni wcale nie wymagają od nas stania godzinami i pichcenia. Czasem wystarczy 20-30 minut i wykwintny, inny obiad gotowy.
Smakujmy, kosztujmy i uczmy się poznawania tajników sztuki kulinarnych. Nie zrażajmy się. Kuchnia wymaga cierpliwości i dbałości o szczegóły. Wystarczy odrobina wyobraźni i powstają prawdziwe przysmaki.
Polecamy: Przepisy i porady kulinarne na GłosWielkopolski.pl
Włoszka Tessa Capponi-Borowska, która przyszła na świat w piętnastowiecznym pałacu we Florencji, a w latach 80. wyszła za Polaka i przyjechała do naszego kraju, autorka książek o Toskanii i jej kuchni była zmuszona do eksperymentowania.
Jak twierdzi, nauczyła się jednej ważnej rzeczy - nie planowała, co ugotuje gościom na przyjęcie. Często bowiem idąc do sklepu w tamtych czasach, nie mogła dostać tak podstawowych rzeczy dla włoskiej kuchni, jak oliwa ekstra vergine czy świeża bazylia.
Przyjęła więc filozofię, że to, co przygotuje dla gości, determinuje sklep i rynek. Robiąc zakupy, na poczekaniu w myślach łączyła produkty, tworząc smakowite dania z tego, co mogła kupić. To bardzo dobra metoda, pozwala ona inaczej spojrzeć na kuchnię, na to, co gotujemy, a często korzystać z sezonowych owoców i warzyw. Spróbujmy tak podejść do gotowania. Ja często tak robię.
Nieżyjący mistrz kuchni Maciej Kuroń zapytany, kiedy wymyśla swoje potrawy, mówił rozmarzony:
- Często podróżuję pociągiem i kiedy przeczytam to, na co nie miałem czasu w domu, wtedy zamykam oczy i... gotuję w myślach tak smakowite rzeczy, że leci mi ślinka. Zdarzało mi się często gotować nawet we śnie. Był tylko jeden kłopot, że nie mogłem sobie przypomnieć, co upichciłem.
No właśnie, z własnego doświadczenia mogę powiedzieć jedno: zapisujmy na bieżąco swoje przepisy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?