Obecnie część gruntu została wydzielona i nabyciem tej działki jest zainteresowane przedsiębiorstwo "Ziemia Polska", które zajmuje się produkcją nawozów z osadów pochodzących z oczyszczalni ścieków. Problem w tym, że mieszkańcy nie chcą wytwórni w tym miejscu, które od lat jest uznawane za enklawę spokoju i przepięknej przyrody. Kilometr od tego miejsca powstaje nowe osiedle, jest kąpielisko nad czystym jeziorem, baza wędkarska oraz wspomniana strzelnica, gdzie odbywa się wiele imprez rekreacyjnych.
Sprawą jako pierwszy zajął się radny z Obry Jakub Lorenz, który postanowił przeciwstawić się tej lokalizacji. - Jesteśmy przeciwni budowie kompostowni w tym miejscu- mówi radny z Obry Jakub Lorenz - Do naszego protestu przyłączyli się także mieszkańcy Nialka Wielkiego, który znajduje się blisko tego miejsca. Pierwszy powód to ochrona Jeziora Świętego, strzelnica, teren turystyczny i ok. 800 metrów od obszaru zabudowy mieszkaniowej. W końcu ludzie wybrali to miejsce, by mieć czyste powietrze i spokój.
- Nie mamy nic przeciwko tego typu działalności, lecz to nie jest odpowiednia lokalizacja - mówi Justyna Mikoła-jewska z Urzędu Miejskiego w Wolsztynie - Niestety mamy problem prawny, gdyż raport oddziaływania na środowisko został zaopiniowany pozytywnie przez stosowne instytucje. Razem z naszymi prawnikami będziemy szukali uzasadnienia dla wydania odmownej decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach.
Tymczasem Michał Paca prezes zarządu "Ziemia Polska" zapewnia, że obecna lokalizacja jest odpowiednia. - Byłem na miejscu, 8 metrowe skarpy zasłonią naszą halę - mówi M. Paca - Gwarantuję, że nie będzie żadnych zapachów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?