Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Nie" dla wieżowców zamiast Parku Kasprowicza!

Jakub Napoleon Gajdziński
Tak miałyby wyglądać wieżowce w Parku Kasprowicza.
Tak miałyby wyglądać wieżowce w Parku Kasprowicza.
– Ludzie się buntują, bo prezydent od razu wszystko zamyka. Tak było np. z basenem w Parku Kasprowicza – mówiła radna Lidia Dudziak podczas pierwszej debaty społecznej na temat zagospodarowania tego terenu. Spotkanie zorganizował POSiR, który ma zająć się stworzeniem nowej koncepcji miejsca i wprowadzeniem jej za kilkanaście lat w życie. – To jedyne zielone miejsce na całym Łazarzu. Nie chcemy tu kolejnych bloków mieszkaniowych – dodała radna.

Przypomnijmy: do tej pory Park Kasprowicza był administrowany przez Zarząd Zieleni Miejskiej. Na wniosek prezydenta Ryszarda Grobelnego Park przeszedł do POSiRu, który ma spore problemy finansowe. Rodzi to obawy o przyszłość miejsca.

Czytaj także:

Park Kasprowicza pod rządami POSiR. Co dalej?

– Spotykamy się po to, żebyście mogli powiedzieć nam jakiego Parku Kasprowicza chcecie – tłumaczył z-ca dyrektora POSiR Maciej Mielęcki. Podczas debaty został przedstawiony zarys projektu stworzonego w oparciu o wytyczne urzędu. Według niego w Parku mogą się znaleźć m.in.: amfiteatr, kawiarnia i restauracja oraz różne boiska. Powstanie też druga, większa Arena, która pomieści 10 tys. widzów – Nie zaczynamy spotkania z pustymi rękoma. Przedstawiamy obraz tego co można zrobić w Parku – tłumaczył Mielęcki.

Pomysł nie zyskał aprobaty ze strony radnych osiedla i mieszkańców Łazarza. – Jak mamy się do niej odnieść skoro ledwie została nam przedstawiona? – pytano.

Zarówno sposób przeprowadzenia debaty jak i sam projekt surowo skrytykował również pan Jerzy Turzeniecki, architekt, który zaprojektował Arenę. – To nie jest projekt zagospodarowania ale raczej zagęszczenia przestrzennego Robimy to dla ludzi, czy dla własnych ambicji? – grzmiał. Wiele elementów nowego projektu określił jako „nie do przyjęcia”.

Wieżowce w parku koło Areny? To fatalny pomysł! [WIZUALIZACJE]

Podczas debaty wypłynęła również sprawa komisji powołanej przez prezydenta Grobelnego. Pytano dlaczego w jej skład nie wszedł nikt z ZZM ani żaden urbanista. Wicedyrektor Mielęcki tłumaczył, że miasto jest zobowiązane do konsolidacji swoich terenów i przedstawienia wizji ich rozwoju.

Mielęcki nie potrafił odpowiedzieć na pytanie o plany budowy wieżowców na terenie parku. – Nie pozwolimy rozebrać Parku i oddać go w kawałkach deweloperom! To miejsce to nasze dziedzictwo i musimy je zachować dla przyszłych pokoleń – ucięła dyskusję randa Dudziak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski