Do tego doszły kłopoty związane z własnością Starej Rzeźni. Kompromisu nie udało się wypracować, a tymczasem pojawiło się kolejne niebezpieczeństwo. Otóż działka w sąsiedztwie kościoła św. Wojciecha jest własnością prywatną.
- Jej właściciele są zainteresowani budową budynku mieszkaniowego - mówi Łukasz Olędzki z MPU. - Starają się o warunki zabudowy.
Łukasz Mikuła, radny PO i szef komisji polityki przestrzennej uważa, że tylko plan miejscowy może zablokować te zapędy inwestorskie. - Teren wokół wzgórza nie powinien być zabudowany - twierdzi Ł. Mikuła.
Także dla rady osiedla priorytetem jest ochrona Wzgórza św. Wojciecha przed zabudową.
- Argument, że przed wojną była tutaj kamienica, jest nietrafiony - mówi P. Sztando, który ma nadzieję, że ten problem zostanie rozwiązany poprzez zamianę gruntów. Liczy na porozumienie się w tej sprawie parafii św. Wojciecha z właścicielami działki.
Chcąc nie dopuścić do zabudowy wzgórza, Rada Miasta 25 lutego powtórnie wywołała plan dla tego terenu. Obejmuje on ten sam obszar co "Wzgórze św. Wojciecha", ale tym razem nosi nazwę "W rejonie ulic Bóżniczej i Północnej". Różnica polega na tym, że ten ostatni projekt można sporządzać i uchwalać w częściach. - Z planu należy wydzielić Starą Rzeźnię - twierdzi P. Sztando. - Ten teren różni się od Wzgórza św. Wojciecha i Bogdanki, które należy chronić przed zabudową. I tu potrzebne są szybkie decyzje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
