Zobacz komentowany artykuł: Drożdżówki wracają do szkolnych sklepików
Projekt nowego rozporządzenia w sprawie tego, co może się tam znaleźć, wydał minister zdrowia. Pewne modyfikacje były potrzebne. Poprzednie przepisy były zbyt restrykcyjne. To, czego byliśmy świadkami od początku roku szkolnego, pokazywały, jak łatwo można wylać dziecko z kąpielą. Oby jednak rządzący nie poszli w tym wszystkim dalej i nie wrócili do tego, co było - tak jak zamierzają zrobić z ośmioklasową szkołą podstawową i likwidacją gimnazjów.
U stawa o zakazie sprzedaży „śmieciowej żywności” w szkołach i przedszkolach jest bardzo odważna i na pewno godna pochwały. Lepiej uczyć społeczeństwo zdrowego odżywiania od najmłodszych lat, niż wydawać później miliony na jego leczenie. Pod wpływem nacisków z różnych stron nowy rząd poprawił to, co w ustawie było nieprzemyślane. Na poprawianiu powinien jednak poprzestać. Nawet jeśli kolejne wybory z dnia na dzień coraz bliżej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
